Fraktalna rewolucja czy Nowy Porządek Świata?
Boisz się tego, czym jesteś. Twoim przeznaczeniem jest całość. Ale ty się boisz stracić swą tożsamość.
Świat w swojej dotychczasowej piramidalnej strukturze władzy i zależności społecznej, gospodarczej, kulturowej czy nawet religijnej zaczyna stawać się przeżytkiem, anachronizmem, schyłkiem coraz bardziej zachwianym fundamentem Kolosa. Ciasny gorset niemoty coraz bardziej uwiera bezpodmiotową w nim jednostkę wplątaną niczym maleńki, nic nie znaczący trybik we wszechpotężnej strukturze władzy, decyzji, wyznaczonych od górnie wartości i wierzeń oraz podziału wytworzonych dóbr.
Od setek lat realizowane plany podporządkowania sobie społeczeństw poprzez różne systemy totalitaryzmów kończyły się znanymi w historii upadkami, a mimo to niewiele zmieniła się świadomość elit politycznych. Symbol piramidy na banknocie jednego dolara z wszechwidzącym okiem miał być „cudowną” wizją realizowanego świata z poukładaną hierarchią wartości i podziału władzy.
A co tak naprawdę symbolizuje kojarzona z Nowym Porządkiem Świata piramida uwieczniona na odwrocie banknotu jednodolarowego?
Piramida ta jest alegorią naszej cywilizacji, w której ściśle hierarchiczne relacje społeczne oparte są na strachu, wyzysku, egoizmie i zbrodni. Permanentna kontrola jednostki nad jego sferą społeczną, materialną, intelektualną, ale również i duchową, a wszystko to w jedynie słusznych wzorach „ideału” obywatela.
Postępująca globalizacja oraz integracja w ramach takich ugrupowań jak ONZ, NATO, system walutowy z Bretton Woods, Światowa Organizacja Handlu (WTO), Unia Europejska czy Unia Afrykańska powoduje, że Nowy Porządek Świata staje się rzeczywistością na naszych oczach. Pojawiają się głosy, że końcem tego procesu będzie połączenie się ugrupowań integracyjnych w światowy rząd, który obejmie władzę polityczną, gospodarczą, wojskową i ideologiczną nad całą planetą.
W rezultacie zostałby stworzony centralny system planowania i nadzoru gospodarczego, którego celem byłoby odejście od gospodarki kapitalistycznej i stopniowe przejście do gospodarki opartej na wiedzy i "wartościach", a nie na pieniądzu i surowcach, oczywiście przy redukcji globalnej populacji przynajmniej o połowę. Nie trudno zrozumieć istotę aktualnej w tym systemie rzymskiej maksymy – "Divide et impera”
Czy firmy typu Monsanto już od dawna nie prowadzą takiej polityki depopulacji, przy milczącej zgodzie światowych potęg?
Pytanie, czy jest alternatywa na taki system wartości, który nie budzi wprawdzie entuzjazmu, ale milczącą zgodą, przy małym proteście, bez innych propozycji w krótkim czasie stanie się nowym porządkiem dla całego świata?
Przedstawiony na obrazku fraktal, czyli figura, w której część jest podobna do całości, czyli obiekt samopodobny, o wymiarze ułamkowym, nieskończenie subtelny, ukazuje najdrobniejsze detale nawet w wielokrotnym powiększeniu. (więcej o fraktalu)
Tenże fraktal jest symbolem nowego społeczeństwa, w którym każda organizacja i każda jednostka, indywidualna świadomość zawierają w sobie obraz całości. Zatem jednostka ludzka stanowi niejako całościowe społeczeństwo, państwo, świat a nawet wszechświat. Człowiek w swojej naturze jest całością, powiemy, że jest fraktalny. Parafrazując na praktyczny język wartości społecznych, moglibyśmy powiedzieć, że wolność polegająca na tym, iż każdy pracownik staje się miniaturową firmą, a każda gmina miniaturowym państwem, każde państwo światem, gdzie wszyscy mamy jednakowe szanse współuczestnictwa w wielkim procesie życia politycznego, kulturalnego, naukowego a nawet w procesie samej Kreacji świata. Wymaga to jednak odpowiedzialności oraz wysokiego poziomu świadomości i duchowości. Nie wielką sztuką jest wyłączna kontestacja, totalna krytyka stawianych koncepcji rozwiązań, nowych jeszcze słabo zarysowanych planów, ale wspólne budowanie nowej świadomości na nowe bardzo złożone czasy w jakich nam przychodzi żyć. Koncentracja na negatywnych aspektach rzeczywistości i próba walki z wielkimi tego świata bywa bardzo efektowna, ale nieefektywna. Problem tkwi w nas samych, w naszej mentalności i sposobie myślenia.
Idea Fraktalnego Społeczeństwa stanowić może forpocztę dla globalnej rewolucji, gdyż są zawarte w niej alternatywne rozwiązania będące bezpośrednią odpowiedzią na totalitarny Nowy Porządek Świata globalistów. Bez zmiany piramidalnej struktury organizacyjnej umożliwiającej wąskiej elicie kontrolowanie mas nie będziemy bowiem w stanie przezwyciężyć ani światowego kryzysu finansowego, ani też żadnych innych kryzysów społecznych i politycznych, których przyczyną jest koncentracja kapitału.
Manipulacje, propaganda i zarządzanie strachem, czy też nowe, fraktalne społeczeństwo?
Stoimy przed niepowtarzalną szansą na zmianę obecnego charakteru relacji międzyludzkich, co może znacząco wpłynąć na przyszłe losy naszej cywilizacji.
Pierwsze kroki wymagają ogromnych przeobrażeń świadomości w tak zdeformowanym historycznie systemie wychowania i priorytetów wartości.
...Nawet Zaświaty też należą do tego samego systemu uwarunkowań i nawet po śmierci nie uwalniamy się od świata iluzji (czyli Mai). Jedynym wyjściem z tego więzienia jest rozwój duchowy. Najpierw należy sobie uświadomić naszą sytuację, a potem zdecydowanie opowiedzieć się po stronie Światła. Najgorszym, co cały czas jeszcze robimy, jest udawanie, że nic się nie dzieje. Przecież wszyscy cierpimy. Dlaczego zgadzamy się z cierpieniem? Na Ziemi mamy dwie drogi rozwoju: drogę poprzez cierpienie i drogę poprzez Miłość...
...To był plan Lucyferyczny. Eksperyment polegał na utworzeniu strefy, gdzie istoty światła będą odczuwały iluzję oddzielenia od Stwórcy. Iluzja zakładała stworzenie strefy strachu i ciemności i bezwarunkowego posłuszeństwa Teraz cały ten plan dobiega końca...
...Ówcześni „Bogowie” niejednokrotnie niszczyli życie na Ziemi i zaczynali wszystko od początku. Najnowsze badania naukowe co rusz zaświadczają o istnieniu na Ziemi kolejnej cywilizacji, która nie przetrwała próby czasu. „Bogowie” musieli się dogadać. Ustalili
zapewne, jakie obszary komu podlegają, wybudowali swoje bazy oraz porty lotnicze. A ponieważ podróże w czasie i przestrzeni kosmicznej przy użyciu zagięcia przestrzeni wymagają ogromnych nakładów energii, pod ziemią budowali całe centra energii jądrowej lub innej (np. energii kryształów) i wykorzystywali portale kosmiczne...
...Wszystkie źródła dobroczynnych i życiodajnych energii zostały przez nową cywilizację zablokowane na wieki. Wszystkie niemal sieci naziemne rozprowadzające energię życia oraz wszelkie czakramy, miejsca mocy, piramidy, zostały zablokowane plombami czarnej energii. Na całe ważniejsze obszary nałożono sieci szarej lub czarnej energii, a Ziemia obniżyła swoją energetykę. Zapanowała Cywilizacja Szatańska, czyli Lucyferyczna, albo jak kto woli Cywilizacja Okupantów...
...Stworzono nowy gatunek: człowieka o zredukowanej ilości helis. Zamiast dwunastu helis pozostawiono mu tylko dwie, niezbędne do funkcjonowania ciała fizycznego. Te dwie związane są z funkcjonowaniem czakry podstawowej i płciowej. Człowiek ten, powstał... jako niewolnik wyzyskiwany do wszelkiego rodzaju prac. Zabrano mu jego gwiezdne dziedzictwo, jego pochodzenie od Stwórcy, jego boską naturę. Od 500 tysięcy lat człowiek był istotą ograniczoną, manipulowaną i wykorzystywaną... Od momentu zapanowania ciemności na planecie dzieją się niesamowite potworności...
Teraz od nas zależy wybór, gdyż klucz może być w naszych rękach. Jego siła to Świadomość, Świadomość, Świadomość!!!