NASA wciąż ukrywa przed światem dziejową tajemnicę - Prawda jest dziwniejsza od fikcji

[potomek Anunnakich]

Einstein wiedział, że Rzeczywistość jest bardziej złożona niż jesteśmy to sobie wstanie wyobrazić. Faktycznie dla wielu to jeszcze "głupota" a to dopiero mały ślad ku nieprawdopodobnym odkryciom i tym samym zmianie naszej świadomości.

[Adamo]

Nie dziwmy się, że Snowdena ścigają i za wszelką cenę chcą zlikwidować, bo największe tajemnice stały by się udziałem całego społeczeństwa. A jest ich ogromnie dużo i są tak szokujące, że ta cała nadbudowa, tak misternie budowana przez tysiące lat rozpadłaby się niczym domek z kart. Najbogatsi straciliby wszystko, niektóre instytucje stałyby się zbędne, człowiek poznałby swoją prawdziwą naturę i stał by się naprawdę wolny co nie znaczy, że wygodnym  dla innych.
Tajemnice, jakie zdradził Kamerdyner Papieża zaowocowały małym trzęsieniem ziemi w Watykanie. Wszystko miało głęboki sens, bo inaczej nie byłoby zmiany i tym samym postępu. Musi wszystko być ujawnione i każdy musi zdawać sobie sprawę jak wielką ponosi odpowiedzialność za swoje postępowanie w życiu. Poza tym złożoność całej Rzeczywistości to nie może być skrywaną tajemnicą przez   „wybranych”, ale konieczność , wręcz obowiązek poznawania Jej przez każdego z nas.

[BRUNO]

To prawda wiele spraw jest ukrywanych,ja osobiscie z tym sie zgadzam,spoleczenstwa nie sa przygotowane na wiele doniesien,tagze faktow w dziedzinie odkryc w wszechswiecie"wieloswiat"ogrom faktow jest na ziemi i to bardzo istotnych.Jedno,do dzisiaj nie wiemy skad pochodzi czlowiek,jest to bardzo wazna sprawa,zbyt jest dlugi okres w tysiacach lat,nagle pojawia sie czlowiek,wiele odpowiedzi jest na ziemi i nie tylko.Tz.WW jest epizodem w skali wieloswiata,twierdzenie powstania wszechswiata jest bardzo zludne.By poznac wieloswiat,ludzkosc ma okreslony czas,on jest oddalony od ziemi biliony lat swietlnych,nieosiagalny bedzie przez tysiace lat.Obecne badania sa niklym procentem,nawet mniej,na to trzeba miliony pokolen,tagze niesamowitej technologii.

[Anonim]