Bochenia
Bochenia » Nasze Zdrowie » 2024 » Luty » Nadzieja końca wszystkich chorób w częstotliwościach Rife’a

Nadzieja końca wszystkich chorób w częstotliwościach Rife’a

Nadzieja końca wszystkich chorób w częstotliwościach Rife’a Największe nadzieje nauki i medycyny pogrzebała zawiść, chciwość i obrzydliwy egoizm wrogów postępu.

linia

Ciężkie i przewlekłe choroby, często nieuleczalne budzą w nas przerażenie, strach połączony z brakiem celu i sensu dalszego życia. Coraz więcej naszych znajomych, przyjaciół dowiaduje się o nowotworowych schorzeniach, które w większości brzmią niczym wyroki śmierci. Niemal z dnia na dzień z tygodnia na tydzień czytamy nekrologi osób, które na co dzień spotykaliśmy na drodze, znali osobiście lub z widzenia, czy nawet nasi najbliżsi. Rodzi się pytanie, czy tak musi być?.

Czy w dobie sztucznej inteligencji, coraz bardziej zaawansowanej nauce i medycynie nie można znaleźć antidotum na to, byśmy byli w pełni zdrowi i szczęśliwi? Przecież już od dziesiątków lat media donosiły o odkryciach cudownych lekarstw na raka czy inne choroby, które były skuteczne niemal we wszystkich przypadkach, ale te informacje jakoś ginęły w utajnionych okolicznościach ku rozpaczy oczekujących na nie pacjentów. Przyjrzyjmy się temu bliżej na przykładzie jednego z wielu przypadków.
 
prof. RifeW 1888 w amerykańskim stanie Nebraska przyszedł na świat Royal Raymond Rife przyszły genialny odkrywca skutecznego sposobu leczenia wszelkich nowotworów, nawet w ostatnim stadium rozwoju a także nieuleczalnych w tym czasie chorób. Człowiek błyskotliwy o wszechstronnych praktycznych zdolnościach i zainteresowaniach. Muzyk, niespotykany talent konstruktorski w zakresie nowoczesnych silników elektrycznych, urządzeń badawczych, specjalista parazytolog, wszechstronny lekarz, uznany przez świat naukowy jako prawdziwy koryfeusz establishmentu naukowego.
Nie sposób nawet w  kilku książkach opisać jego osiągnięć naukowych i wynalazków.

W domowej piwnicy stworzył swoje pierwsze laboratorium gdzie budował od podstaw urządzenia elektryczne, mechaniczne i optyczne. Jako pierwszy człowiek na świecie mógł zobaczyć żywego wirusa i żywe bakterie. Rozpoczął także epokowe badania umożliwiające zniszczenie bakterii tyfusu oraz wirusów polio, opryszczki i nowotworów. W cztery lata później Raymond Rife buduje jeszcze większy i doskonalszy mikroskop nazywając go Mikroskopem Uniwersalnym. Każde z jego urządzeń warte jest w tym czasie ponad 30 tysięcy dolarów. W swoich dokładnych badaniach odkrył, że organizm żywy, wirus czy bakteria ma swoją wibrację o unikatowej dla niej częstotliwości drgań i długości fali.

laboratoriumW zdrowym narządzie człowieka czy zwierzęcia  częstotliwość drgań jest stała dla danego narządu, co daje mu odpowiednio właściwą  kondycję czyli, że wszystkie jego komórki, tkanki, narządy i układy są zdrowe i sprawne. Rife w swoich badaniach poszukiwał odwrotności tej częstotliwości nazywając ją M.O.R. (mortal oscilliary rates)wibracją śmierci. Dzięki zbudowanemu przez siebie generatorowi wysokich częstotliwości potrafił niszczyć patogeny, które poddane destrukcyjnej wibracji traciły spójność swojej budowy chemicznej i ulegały całkowitemu unicestwieniu.

Aby lepiej zobrazować swoją teorię o wibracji śmierci prof. Rife posługiwał się przykładem, śpiewaczki operowej, która za pomocą wysokiej wibracji swojego głosu potrafiła skruszyć kryształowe kieliszki lub inne szklane naczynia. Wystarczyło, aby śpiewaczka odnalazła i utrzymała ściśle określoną wibrację dźwiękową, powodującą rozluźnienie i rozpad atomowej struktury szkła, z którego zostały zrobione kieliszki. Podobny przykład podany w Bibli gdzie zburzono mury miasta Jerycha za pomocą dźwięków trąb o dobranej częstotliwości  i długości fal.
W taki sam sposób generator Rife’a niszczył wirusy, bakterie lub komórki nowotworowe, które posiadały swoją własną częstotliwość odmienną od wibracji zdrowego organu człowieka.
Tym sposobem w zasięgu jego ręki znalazła się uniwersalna metoda leczenia nowotworów i innych chorób, ponieważ częstotliwości emitowane przez generator prof. Rife’a były całkowicie bezpieczne dla zdrowych komórek i tkanek.

Pierwszy publiczny  pokaz

Po dziesiątkach skutecznie wyleczonych pacjentów i zwierząt z tzw. nieuleczalnych chorób oraz nowotworów  20 listopada 1931 roku na konferencji prasowej zatytułowanej „Koniec wszystkich chorób”, zorganizowanej w Northwestern Medical School w Pasadenie, prof. Rife zaprezentował swój mikroskop i generatory własnych konstrukcji. Wyjaśnił sposób dobierania unikatowych fal dla danego organu zarażonego wirusami, bakteriami czy komórkami nowotworowymi. Kolegium lekarskie składające się z 44 najwybitniejszych naukowców, lekarzy o najwyższych autorytetach naukowych i moralnych  przyjęło z wielkim uznaniem sukces prof. Reife'a.

Pomimo przekonywujących wyników   badań na zwierzętach i beznadziejnie chorych pacjentach, pełen odpowiedzialności za zdrowie i życie ludzkie dopiero w 1934 roku Rife zgodził się na testy kliniczne z pacjentami, które nie budziły już żadnej wątpliwości co do nieszkodliwości i skuteczności leczenia. Eksperyment z generatorem Rife’a nazywanym Beam Ray Machine zakończył się całkowitym sukcesem na wszystkich leczonych przypadkach, a skutki uboczne terapii uznano za minimalne. Zatem w 1934 r. ogłoszono oficjalnie największym epokowym sukcesem leczenia człowieka z niemal wszystkich chorób  zgodne z prawem i przysięgą Hipokratesa..

Sukces niezwykły, wszyscy szczęśliwie wracali do zdrowia z zaawansowanych nowotworów czy innych poważnych schorzeń. Jednak główną jego wadą było to, że proces leczenia był zbyt krótki, skuteczny i niemalże darmowy ze względu na minimalny pobór prądu. a to nie mogło się spodobać wielu lekarzom, z którymi nie dzielił się swoim dorobkiem  prof. Rife. Bojąc się odstawki w zainteresowaniu ich nieskutecznymi metodami leczenia a tym samym bankructwa wypowiedzieli bezwzględną wojnę prof. Rife’owi.

Rozpoczęła się fala hejtów, pomówień, fałszywych oskarżeń a następnie podpaleń jego kliniki i niszczenia kolejno zakładanych przez przyjaciół lekarzy prof. Rife’a. Ostatecznie skutecznej dewastacji dokonała Big Pharma najbardziej zainteresowana całkowitym usunięciem rywala z rynku farmaceutycznego. Sukcesywnie niszczono cenne mikroskopy i generatory z całą dokumentacją naukową bez możliwości ponownego odtworzenia. Twórca ich hejtowany, wyśmiany, został odsunięty od praktyki lekarskiej, skończył załamaniem nerwowym a później z rozpaczy wpadł w chorobą alkoholową.

Największy cud nauki i medycyny pogrzebała zawiść, chciwość, obrzydliwy egoizm wrogów prawdziwego postępu, a to był j
edyny rodzaj raka, którego Rife nie potrafił wyleczyć. Od tego czasu upłynęło blisko 100 lat i w tym czasie pojawiało się również wielu różnych genialnych twórców metod leczenia i niestety podobnie w niezwykłych okolicznościach ich odkrycia nie doczekały się, z wiadomych powodów praktycznych realizacji. Pozostała wszechobecna chemia i radioterapia a wszystko bardzo drogie i mało skuteczne, za to dające krociowe zyski Big Pharmie.

Pomimo, że świat nauki spowodował szalony postęp materialny, intelektualny, niewyobrażalny rozwój technologii, niby wszystko dla człowieka, ale ten człowiek staje się jeszcze bardziej nieszczęśliwy, bo schorowany, zastraszany, inwigilowany, okradany niby w imię jego dobra. Ktoś w imię naszego rzekomego dobra zachowuje się niczym demiurg skrywając przed nami tajemnice skuteczności prawdziwego leczenia, poznania prawdziwej istoty człowieka i jego potencjału, sterując jego świadomością i światopoglądem a z czasem myślami. Qvo vadis Świecie?

Opracował
Józef Łącki



Komentarze (0)

Napisz komentarz

Tytuł Twojego komentarza
Twoje Imię lub Pseudonim
Twój email
Twój Komentarz
Wpisz tekst po prawej
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY