Wysłane: Luty 08, 2016, 19:52:15
Wysłany przez: gall
|
/Vikipedia /Muzykoterapia – dziedzina posługująca się muzyką lub jej elementami w celu przywracania zdrowia lub poprawy funkcjonowania osób z różnorodnymi problemami natury emocjonalnej, fizycznej lub umysłowej.Tradycje stosowania muzyki w terapii sięgają już czasów plemiennych, kiedy szaman w czasie rytuałów leczniczych stosował śpiew, grę na instrumentach i taniec. Obecnie jest to dziedzina oparta na podstawach naukowych, w której muzykoterapeuta w procesie kształcenia musi przyswoić wiedzę z zakresu wielu dyscyplin naukowych (m.in. psychologii, medycyny, pedagogiki, psychoterapii etc./. Podstawowym środkiem oddziaływania w muzykoterapii jest dźwięk - leczenie dźwiękiem.
Natomiast podstawowym środkiem w cyfryzacji - w cyfroterapii = jest liczba - leczenie liczbą.
O ile zatem leczenie dźwiękiem :stresu lęku traumy w czasach prehistorycznych było znane już szamanom - to metoda leczenia stresu l i c z b ą - należy jako Nowa do XXI w.
Lecz w odniesieniu do stresu lęku traumy w rozumieniu współczesnym .
Tj.w ich hierarchicznie najwyższym możliwym przejawie odnoszącym się do skażenia pyłem radioaktywnym promieniotwóczym w wyniku wybuchu pocisków termonuklearnych - atomowych itp.np.wystrzelonych z kierunku Korei Północnej?
Cyfroterapia - leczenie l i c z b ą - wynika logicznie z 3-greckich maksym mądrościowych „Wszystko jest liczbą " „Wszystko jest piękne dzięki liczbie" „Liczba jest istotą wszystkich rzeczy".
Ten aspekt fenomenu piękna zawarty w fenomenie l i c z b y - tożsamy z oddziałaniem leczniczym - terapeutycznym jest konsekwencją obowiązywania maksymy :" Liczba jest istotą wszystkich rzeczy" (np."spirala fibonacciego").
A co oznacza ,iż tym co oddziaływuje tutaj leczniczo jest nie fenomen piękna kryjący się w liczbie (liczba jest pojęciem abstrakcyjnym)lecz k o d zawarty w l i c z b i e /wymagający jako taki realnego rozszyfrowania odczytania zastosowania / odpowiadający danej liczbie - jej mistycyzmowi/.
Inaczej nie wydarzałby się żaden efekt z zastosowania l i c z b y jako fenomenu abstrakcyjnego filozoficznego.
Stąd też leczenie stresu l i c z b ą było dotąd nieznane ale znane szamanom pozostawało leczenie wyłącznie d ź w i ę k i e m lecz jako tylko jednego z elementów związanych przyczynowo z fenomenem liczby ("stroje muzyczne").
Poddana tedy oddziałaniu dźwiękiem dana jednostka dowolnie wzięta ,nie musiała utożsamiać się z żadną z liczb /w przedziale od 1 d0 30 / ponieważ była tylko biernym odbiorcą procesu uzdrawiania dźwiękiem /muzykoterapią/.
Jeżeli leczenie l i c z b ą (cyfryzacja cyfroterapia )wymaga czynnego udziału w procesie zdrowienia jednostki lecz pozbawionego ... przymusu /administracyjnego / w tej realizacji - podania :l i c z b y z którą jednostka się utożsamia a której nie może znać nikt poza nią samą ?
Jeżeli w przypadku leczenia d ź w i ę k i e m ,jako procesu naukowego wchodzącego w zakres przedmiotu fizyki ,możliwe jest poddanie leczącego także i przymusowi leczenia ponieważ jest tylko odbiorcą biernym :słuchaczem dźwięku leczniczego - tzw.zwyczajnym słuchaczem muzyki .
Jeżeli bez udziału czynnego w leczeniu l i c z b ą - bez warunku ujawnienia co to jest za liczba ? nie jest możliwe w ogóle rozpoczęcie procesu leczenia. ------- A tedy ani odbiór bierny z zastosowaniem przymusu ani czynny bez przymusu ...wobec nie wydarzania się ...bez tego warunku ... w ogóle żadnego udziału jednostki w grze tj.w walce ze stresem (matriksem).
A co by oznaczało ,iż w oparciu o w/określone 3 - maksymy greckie ,winna wydarzać się logicznie n a u k a dotąd nieudowodniona o nazwie : cyfroterapia ? terapia liczbowa?czy cyfryzacyjna ??
|
Wysłane: Luty 08, 2016, 11:35:44
Wysłany przez: gall
|
motto :sentencje greckie „Wszystko jest piękne dzięki liczbie” „Wszystko jest liczbą” „Liczba jest istotą wszystkich rzeczy" (wersja stwierdzenia „wszystko jest liczbą”),
Istnieje wiele teorii na temat Stworzenia świata z których trzy mogą zasługiwać na uwagę. A manowicie ,iż świat powstał na mocy 1 słowa "Na początku (z początku" było słowo i 2/teoria ,iż powstał z fenomenu dźwięku oraz 3/,iż powstał z fenomenu liczby ("wszystko jest liczbą -istotą wszystkich rzeczy jest liczba" - mądrość grecka). Wszystkie z nich udaje się sprowadzić jakby do jednej ,iż powstał ... z dźwięku. Jako iż słowo było dźwiękiem ,jeżeli było słowem mówionym a nie pisanym ( dźwięk zaliczany jest do przedmiotu dziedziny fizyki i może być opisany za pomocą fenomenu :liczby cyt:"wszystko w świecie jest liczbą"kon.cyt.). W ten sposób może nie występować tutaj żadna sprzeczność ,jeżeli przy linearnym Stworzeniu świata w grę wchodzi liczba 1 =słowo =1 sylaba .
A przy wersji cyklicznej wtórnego Stworzenia (wiosna lato jesień zima) liczba 2 = ta pa= w znaczeniu fizycznego wyrzeczenia ascezy itp. czyli realizacja l i c z b o w a 2 - sylabowa .
W tej sytuacji powszechnie obserwowane zjawisko określone przez maksymę :"Świat jest naukowo skonstruwany wyrażone pozostaje szczegółowo :"Wszystko w świecie jest piękne czyli bezbłędne nieomylne także w znaczeniu kosmicznym dzięki liczbie" ("mądrość grecka").
Ale kiedy uwzględnimy dotychczasowe osiągnięcia współczesnej nauki pozwalające na realizację uzdrowienia za pomocą tzw. muzyki relaksyjnej psychoterapeutycznej itp. - to tym samym na zasadzie analogii otrzymamy ,iż ta sama możliwość pozwalająca na wydostanie się ludzkości - z matriksu - dotyczy także uzdrawiającej mocy ze strony fenomenu :liczby ... w świetle wyżej określonych 3 greckich sentencji sprowadzających się do jednej sentencji:"Wszystko jest liczbą ".
Jeżeli zatem wiemy ,iż matematyka rozpoczyna się od liczby 31 , do tego przedziału będąc arytmetyką (cyfryzacją) ,o tym samym możemy wiedzieć,iż właściwości terapeutyczne zdrowotne zawarte pozostają w przedziale od 1 do 30 ?
Aby zatem dana dowolnie wzięta jednostka (bez względu na poziom intelektualny) mogła wydostać się na PLANECIE z matriksa (patalogii) = 31 plus (z Oceanu Przyczyn) uzyskać szlachectwo - musiałaby wejść do gry przez ujawnienie liczby z którą pragnęłaby się utożsamić ,jeżeli nikt inny nie może za nią tego w żaden sposób uczynić nie wiedząc co to za l i c z b a ?
A co może dowodzić ,iż każda jednostka na PLANECIE jest z założenia w 100% najpierw wolna i jako konstytucja psychosomatyczna najpierw konstytucją : d u c h o w ą (Jaźn) .
A dopiero następnie cielesną materialną fizyczną somatyczną =Ja(Ego) i tym samym podatną ... na stres ?
Tzn.jako dowód zachodzenia naruszenia pierwotnej równowagi harmonii pomiędzy Somą a Psyche - wydarzania się ... w matriksie także politycznym ?(= każdej jednostce na GLOBIE prędzej czy później zabraknie pieniędzy z wyjątkiem yoginów (realizujących yogę przez y a nie przez j)).
Dlatego wszystkie w/określone sentencje greckie mądrościowe mogły sprowadzić się jakby do jednej filozoficznej maksymy :"Wszystko jest liczbą" czyli:ogólnej / zakodowanej / ... a nie szczegółowej
|
Wysłane: Luty 07, 2016, 16:25:59
Wysłany przez: gall
|
Greckie piękno liczby 3 na tle indyjskiej mądrości kryjącej się w liczbie 5
Jak powszechnie wiadomo w/g "mądrości greckiej ", l i c z b a - jest istotą wszystkich rzeczy (wszystko jest liczbą ) - wszystko jest piękne dzięki liczbie".Jeżeli stworzenie świata było procesem linearnym - biorącym swój początek od liczby 1 ( do 3 /jako liczby świętej w znaczeniu filozoficznie wyróżnionej /- to przy założeniu procesu ewolucyjnego cyklicznego (wiosna ,lato ,jesień ,zima) stworzenia świata mogło brać swój początek od liczby 2 (do 5) tzw.wtórne stworzenie.W tym drugim przypadku w grę mogła wchodzić liczba Fi = 2,618 zamiast Fi =1,618.Dlatego liczba Fi 1,618 wywodzi się logicznie od 1 a nie od 2 i pomimo ,iż zbliża się do liczby 2.Jednakże w przypadku Fi =2.618 liczba 2 nie musi zbliżać się do 3 lecz wywodzić się najpierw od liczby 5 i dopiero następnie od 1(od 5 do 1 a nie od 1 do 5).A to oznacza ,iż można wtedy łatwo pomylić owe 2 różne pojęcia :stworzenie świata linearne od kołowego(bez początku).Ale wtedy teza ,iż "wszystko jest liczbą" wymaga dodatkowego określenia pomocniczego wyjaśniającego który z dwóch rodzaji Stworzenia świata wchodzi w grę ...określony przez liczbę 1 czy przez 2 = 5 =...1? Przy założeniu zatem greckim ,iż "wszystko jest liczbą " i dzięki temu jest piękne (bezbłędne) - musi wydarzać się dodatkowe wyjaśnienie czy rzecz dzieje się w przedziale 1 do 30 (300,3000) linearnym czy cyklicznym 2 do 50 itp.Jako iż wszystkie liczby filozoficznie biorą swój początek od fenomenu pustki czyli od cyfry 0? od "liczby mądrościowej" a nie od ...naukowej matematycznej ? Jako iż każda dowolnie wzięta jednostka na PLANECIE jeżeli wszystko jest liczbą ("mądrość" grecka), musi w tej sytuacji będąc "kserem" wszystkich liczb -CAŁOŚCI - określić ujawnić z którą liczbą w przedziale 1 do 30 siebie identyfikuje utożsamia ponieważ nikt inny nie może wiedzieć która to jest liczba?? uwzględniając jako obowiązującą tezę linearną albo nie ? A tedy przy linearnej ,jeżeli cyfra liczba 2 jest widzialna to 1 i 3 są niewidzialne ale w przedziale większym od 30 wszystkie są widzialne jako 123 - natomiast przy nielinearnej wszystkie 5 mogą być widzialne jako wywodzące się od liczby widzialnej 2 (=5=4=3=1)a nie najpierw od 1 ? Tutaj w świetle w/określonych sentencji greckich traktujących o fenomenie piękna jakoby zawartym ... w liczbie ... pojęciu ... abstrakcyjnym ?
|
Wysłane: Luty 04, 2016, 13:32:33
Wysłany przez: gall
|
Jaka jest różnica pomiędzy wiedzą a mądrością ?
Tam gdzie jest bogata WIEDZA,tam jest przymus /administracyjny / - nie występujący gdzie jest m ą d r o ś ć .Jest to podstawowe kryterium pozwalające na odróżnienie WIEDZY akademickiej naukowej od mądrości.Dlatego mądrość jest f e n o m e n e m niepisanym a WIEDZA jest pisana.Stąd też liczba posiadających mądrość nie jest porównywalną statystycznie z liczbą posiadających bogatą WIEDZĘ encyklopedyczną akademicką naukową ...prof.dr.hab.A co oznacza ,iż wejście w posiadanie m ą d r o s c i nie jest uwarunkowane legitymowanie się dyplomem ,posiadaniem wykształcenia uniwersyteckiego i także od ...posiadania sztuki pisania i czytania.A co wyjaśnia samo dlaczego jedno z drzew rosnących w Sadzie /położonym na wschód od Edenu/ musiało logicznie nosić nazwę wiadomości dobrego i złego.A co oznacza ,iż musiało wydarzać się z przyczyny logicznej także drzewo życia będące drugą stroną tego samego drzewa :wiadomości dobrego i złego.Wtedy drzewo wiadomości dobrego i złego musiało być także drzewem życia.W jaki zatem sposób mógł zostać zerwany owoc z drzewa wiadomości dobrego i złego,jeżeli drzewo to było także drzewem życia?W Raju bowiem wszystkie miejsca są równorzędne a co wyklucza położenie geometryczne zwane środkiem dla danej dowolnie wziętej powierzchni terytorialnej?A zatem owoce drzewa wiadomości dobrego i złego zdecydowanie wyróżniały się piękniejszym wyglądem od rosnących na gałęziach drzewa życia ?Dlatego istnieje powszechny pogląd w skali globalnej ,iż lepiej jest posiadać wykształcenie szkolne i im wyższe tym lepiej od nieposiadających żadnej ...umiejętności sztuki pisania i czytania ale mających prawo do posiadania umiejętności zliczenia do 3 a nie tylko do 30.Także jako warunku ubiegania się o Prawo Jazdy.I to pomimo ,iż w Sadzie Eden nie było znaków drogowych? Według zatem mądrości greckiej wszystko co było w Raju Sadzie Eden było piękne dzięki liczbie cyt:"wszystko jest piękne dzięki liczbie" oraz dlatego ,iż cyt:"Liczba jest istotą wszystkich rzeczy" jak i dlatego ,iż według mądrości greckiej cyt.:"Wszystko jest liczbą".Natomiast według mądrości rzymskiej liczba nie jest istotą wszystkich rzeczy ,jeżeli należy do WIEDZY a nie do m ą d r o s c i tzn.nie każda liczba lecz tylko liczby wydarzające się w przedziale 1 do 30.Jeżeli liczba 30 jest n-krotnym powtórzeniem liczby 3 a 1 i 2 nie wydarzają się jako liczby bez liczby 3 i tym samym bez liczby 30?W przypadku zatem Rzymian w grę wchodzi raczej bogata WIEDZA ...w kolejności hierarchicznej przed grecką mądrością?
|
Wysłane: Styczeń 31, 2016, 20:33:39
Wysłany przez: gall
|
... z wyżej określonych 3 maksym greckich wynika logicznie ,iż każdą dowolnie wziętą nieprawidłowość - czyli patalogię - można doprowadzić do nieobowiązywania -przywrócić do stanu 100% zdrowia - punktu pierwotnego - przez poddanie cyfryzacji w przedziale od 1 do 30.Tzn. przez poddanie jednostki takiej metodzie leczniczej za pomocą właściwych cyfr liczb. A ściśle za pomocą fenomenu piękna powodowanego przez cyfry zawarte w tak określonym przedziale liczbowym.Zostało bowiem powiedziane cyt:"Wszystko jest piękne dzięki liczbie " czyli w 100% uzdrawiające uszlachetniające oraz dlatego iż cyt:" Wszystko jest liczbą" i że cyt:"liczba jest istotą wszystkich rzeczy"kon.cyt.Lecz realizacja takiego wyzdrowienia uzyskania 100% wolności ,wydostania się z niewoli(matriksu)- nie jest związana z żadnym przymusem /administracyjnym/. Jako iż inaczej byłaby związana z bogatą WIEDZĄ /akademicką/ a nie z m ą d r o s c i ą .Dlatego nie wszystkie liczby posiadają właściwości uzdrawiające terapeutyczne lecz pozostające w owym przedziale od 1 do 30.A co inaczej oznacza,iż każda dowolnie wzięta jednostka wyrażająca życzenie uzyskania wolności czyli szlachectwa /wyzdrowienia/ musi tym samym ujawnić liczbę zawartą w przedziale od 1 do 30 z którą pragnie siebie samą utożsamić ,jako iż nie może tego nikt inny za nią uczynić nie wiedząc co to za liczba? A co wynika przyczynowo z liczby 1.613 ,jeżeli jest to wartość stała wywodząca się od 1 do 3 i od 3 do 30.Tzn.jako warunek włączenia siebie do gry o realne wyzwolenie tutaj:w świetle sentencji:"liczba jest istotą wszystkich rzeczy" - w tym fenomenu pustki /0/i pełni/1/.
|
Wysłane: Styczeń 30, 2016, 20:36:59
Wysłany przez: gall
|
Maksymy greckie.
„Wszystko jest piękne dzięki liczbie”
„Wszystko jest liczbą”
„Liczba jest istotą wszystkich rzeczy (wersja stwierdzenia „wszystko jest liczbą”), ---------------------------------------------------- Przy założeniu iż cyfra 3 jest liczbą świętą - wtedy cyfry 1 i 2 będą także takimi z tym ,że jako 1 i 3 będą niewidzialnymi a cyfra 2 widzialną.Inaczej nie można byłoby udowodnić świętości liczby 3 ponieważ matematycznie liczby są abstrakcjami a świętość wyróżnienie jest fenomenem realnym.Dlatego w przedziale od 1 do 30 nie ma liczb świętych - w tedy cała matematyka jako wiedza kończy się na liczbie 30 będącej powtórzeniem n-krotnym arytmetycznym liczby 3 a nie na liczbie 3 mogącą być liczbą wyróżnioną /świętą /tylko jako liczba samodzielna jednostkowa.Dlatego matematyka /wartość zmienna)a arytmetyka /wartość stała / to są 2 różne pojęcia.1,618 należy do arytmetyki a nie do matematyki (zaczynającej się dopiero od liczby 31). --------------------------------------------------.
|
Wysłane: Styczeń 22, 2016, 19:38:45
Wysłany przez: Nikodem
|
Ciekawa sprawa. Jak widać wszystko ma swoje Matryce wg których powstają wciąż nowe zjawiska, świat roślin, zwierząt i w końcu sam człowiek.Wszelkie odstępstwa od tej Matrycy to destrukcja, brzydota czy choroba. Faktycznie prosta sprawa, doskonała sylwetka ludzka, czyli prawdziwe piękno człowieka objawia się wówczas, gdy w proporcjach jego części ciała będzie liczba FI. Im większe odstępstwa od tej liczby tym bardziej człowiek jest niezgrabny, brzydki. Podobnie w architekturze zachowanie proporcji z ciągu liczb Fibonacciego daje piękne konstrukcje. W przypadku ingerencji człowieka poprzez chemizacje, GMO, burząc Pierwotny Wzór Kreacji następuje zwyrodnienie w świecie roślin, zwierząt czy człowieka.
|
|