Można sobie tłumaczyć, że to skrótowa ścieżka, że Bóg cierpliwy itp.,kto ma uszy niechaj słucha- z gorącym sercem i mocą osobistego przeżycia polecam wypicie Ayahuasci, zmienia się wszystko, jeśli tylko Dusza gotowa, nie potrzeba błąkać się jak ślepiec w ciemności, to wybór:) Nie uważam, że to sztucznie przyspieszony rozwój, to po prostu gotowość Duszy na poznanie poprzez Moc świętej rośliny! Przeszłam wiele ścieżek, ale ta pokazała mi Wszystko i ten proces trwa nieustannie!
|