Bochenia
Bochenia » W kierunku mądrości » 2020 » Transformacja kwantowa a człowiek » Czy umysł może zrozumieć sam siebie?

Czy umysł może zrozumieć sam siebie?

Czy umysł może zrozumieć sam siebie?   Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty. Umysł nie jest naczyniem, które należy napełnić, lecz ogniem, który trzeba rozniecić.

linia

Chyba każdy myślący człowiek jest świadomy swojego największego skarbu jakim jest jego mózg. Najbardziej chroni go przed urazami, jest dumny ze swego rozumu, pamięci, myślenia. Warto więc zastanowić się choć parę minut nad tymi najważniejszymi jego funkcjami jakie pełni w procesie myślenia, pamięci czy rozwoju świadomości.  Pomimo ogromnych postępów w nauce ludzi mózg stanowi wiele tajemnic prowadzących nas do pozazmysłowych przestrzeni być może całego wszechświata.
Po dziesięcioleciach badań naukowcy nadal nie są w stanie wyjaśnić, dlaczego w ludzkim mózgu brakuje przedziału pamięci. Większość ludzi uważa, że ​​nasze wspomnienia muszą być gdzieś w naszej głowie. Jednak mimo to eksperci medyczni nie byli w stanie określić, która część mózgu przechowuje to, co pamiętamy.

zdjecieCzy to możliwe, że nasze wspomnienia faktycznie znajdują się w przestrzeni poza naszą fizyczną strukturą? Biolog, autor i naukowiec dr Rupert Sheldrake zauważa, że ​​badania nad naszymi umysłami poszły w dwóch przeciwnych kierunkach. Podczas gdy sfera badań dla większości naukowców znajduje się w naszym mózgu, wykracza poza nią. Według Sheldrake'a, autora niezliczonych książek i artykułów naukowych, wspomnienia nie są zlokalizowane w jakimś geograficznym punkcie naszego mózgu, ale w pewnego rodzaju polu, które otacza i przenika mózg. Sam mózg pełni bezpośrednio rolę „dekodera” przepływu informacji wytwarzanych przez każdą osobę w kontakcie ze środowiskiem.

W swoim artykule Umysł, wspomnienia i archetyp morficznego rezonansu i zbiorowej nieświadomości, opublikowanym w czasopiśmie Psychological Perspectives, Sheldrake porównuje mózg do telewizora, rysując analogię wyjaśniającą, w jaki sposób umysł i mózg oddziałują na siebie. Jeśli rozbiję Twój telewizor, nie będzie on mógł odbierać poszczególnych kanałów, albo zepsuję w nim część, żebyś widział tylko obraz, a nie będzie dźwięku - to nie dowodzi, że dźwięk czy obrazy są w telewizorze. To tylko pokaże, że zawiodłem konfigurację, więc nie możesz już normalnie odbierać sygnału. Podobnie utrata pamięci wynikająca z uszkodzenia mózgu nie dowodzi, że wspomnienia gromadzą się w mózgu. W rzeczywistości utrata pamięci jest zdjeciezwykle przejściowa: na przykład amnezja po wstrząśnięciu mózgu jest często przejściowa. Odzyskiwanie pamięci jest bardzo trudne do wyjaśnienia, kierując się konwencjonalnymi teoriami: jeśli pamięć została utracona w wyniku uszkodzenia tkanki, nie należy jej przywracać. Jednak to się często zdarza - pisze Sheldrake.

Sheldrake idzie dalej, odrzucając pogląd, że wspomnienia gromadzą się w mózgu, powołując się na kluczowe eksperymenty, które jego zdaniem zostały błędnie zinterpretowane. Podczas tych eksperymentów pacjenci odtwarzali w głowach sceny z przeszłości, podczas gdy obszary ich mózgu były poddawane stymulacji elektrycznej. Naukowcy doszli do wniosku, że stymulowane miejsca mózgu są w logiczny sposób rozlokowane iwnich znajduje się pamięć. Sheldrake przedstawia problem z innego punktu widzenia, ponownie posługując się analogią telewizyjną: Jeśli naciśnę przycisk pilota do telewizora, co spowoduje zmianę kanałów, nie oznacza to, że informacje znajdują się w pilocie telewizora - pisze.

Pola morfogenetyczne

Jeśli jednak pamięć nie znajduje się w mózgu, to gdzie ona jest? Idąc za opinią innych biologów, Sheldrake uważa, że ​​wszystkie organizmy mają pole, które istnieje wewnątrz i na zewnątrz organizmu, co nadaje mu formę i treść. Jako alternatywę dla dominującego mechaniczno-redukcjonistycznego rozumienia biologii, podejście morfogenetyczne postrzega organizmy blisko spokrewnione z odpowiednimi dziedzinami, samodostosowujące się, z nagromadzoną pamięcią, której jednostki jako całość doświadczały w przeszłości. Ponadto pola te stają się jeszcze bardziej złożone, tworząc pola w obrębie pól, połączone z każdym umysłem, nawet z każdym organem, z własnym rezonansem i niepowtarzalną historią. Kluczową koncepcją rezonansu morficznego jest to, że takie rzeczy wpływają na podobne rzeczy w czasie i przestrzeni - pisze Sheldrake.

zdjecieMimo to wielu naukowców nalega na głębsze badanie mózgu, aby znaleźć miejsce, w którym przechowywana jest pamięć. Jednym z najbardziej znanych z tych badaczy jest Carl Lashley, który podczas eksperymentu wykazał, że nawet szczur po usunięciu do 50 procent swojego mózgu wciąż pamięta rzeczy, których go wcześniej nauczono. Co ciekawe, wydaje się, że nie ma różnicy w tym, którą część mózgu usunąć - gryzonie bez prawej lub lewej półkuli były w stanie wykonywać wyuczone czynności jak wcześniej. Naukowcom udało się przeprowadzić podobne eksperymenty z innymi zwierzętami. Teoria holograficzna, zrodzona z eksperymentów podobnych do tych przeprowadzonych przez Lashleya, zakłada, że ​​wspomnienia nie są zlokalizowane w żadnej określonej części mózgu, ale w całym mózgu jako całości. Innymi słowy, podobnie jak obraz holograficzny, pamięć, podobnie jak sygnały radiowe, przenika cały mózg. Jednak neuronaukowcy odkryli, że mózg nie jest układem statystycznym, ale dynamiczną masą synaptyczną w ciągłym ruchu - wszystkie składniki komórkowe i chemiczne nieustannie oddziałują na siebie i zmieniają swoje położenie. W przeciwieństwie do dysku komputerowego, który ma trwały, niezmienny format, który zwraca te same informacje, które zostały zapisane przed laty, trudno sobie wyobrazić, że pamięć może być umieszczona i przechowywana w ciągle zmieniającym się mózgu. Jeśli będziemy trzymać się idei, że wszystkie myśli są w naszych głowach, koncepcja, że ​​na pamięć można wpływać z zewnątrz, na pierwszy rzut oka wygląda trochę dziwnie.

W swoim artykule Żywe eksperymenty Sheldrake pisze: „… w momencie, gdy czytasz tę stronę, promienie światła przechodzą ze strony do twoich oczu, tworząc lustrzane odbicie na siatkówce. Obraz ten jest rozpoznawany przez wrażliwe na światło komórki, co powoduje, że impulsy nerwowe działają na nerwy wzrokowe, co prowadzi do złożonych czynności w mózgu. Wszystko to zostało szczegółowo zbadane przez neurofizjologów. Ale tu pojawia się tajemnica. W jakiś sposób zapoznasz się z obrazem na stronie. To, co postrzegasz, znajduje się poza tobą, przed twoją twarzą. Ale z tradycyjnego naukowego punktu widzenia jest to złudzenie. W rzeczywistości obraz jest w tobie, podobnie jak cała twoja aktywność umysłowa. 

zdjeciePodczas gdy badanie pamięci podważyło tradycyjne koncepcje biologii, naukowcy tacy jak Sheldrake uważają, że prawdziwe położenie wspomnień można znaleźć w wymiarze przestrzennym, który jest niedostępny dla obserwacji. Idea ta krzyżuje się z wczesnymi przedstawieniami myśli jako zbiorowej nieświadomości Junga lub taoizmu, który postrzega ludzki umysł jako wywodzący się z różnych źródeł wewnątrz i na zewnątrz ciała, w tym energetycznych czynników emanujących z różnych narządów (z wyjątkiem, oczywiście, mózgu). Z tego punktu widzenia mózg nie jest magazynem informacji ani nawet umysłem, a jedynie fizycznym połączeniem, które łączy człowieka z jego polem morficznym.

Reasumując powyższe teorie i hipotezy trudno jednoznacznie określić na bazie ówczesnej wiedzy fenomen naszej pamięci, tworzenia myśli, nie wspominając już o największym fenomenie ewolucji naszej świadomości wznoszącej nasz ludzki gatunek na coraz wyższe stopnie rozwoju.

Opracował Józef Łącki



Komentarze (0)

Napisz komentarz

Tytuł Twojego komentarza
Twoje Imię lub Pseudonim
Twój email
Twój Komentarz
Wpisz tekst po prawej
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY