Bochenia
Bochenia » Sacrum i profanum » 2015 » Październik » Czy się przebudzimy?

Czy się przebudzimy?

Czy się przebudzimy? Świado­mość nie przychodzi bez bólu

linia

Marcel Messing holenderski pisarz, antropolog, religioznawca, mistyk, filozof i poeta – urodził się w 1945 roku w Hadze. W swoich książkach porusza kwestie religii i duchowości na przestrzeni dziejów. Pisząc między innymi o oświeceniu i wyzwoleniu, prezentuje i łączy zdobycze mistyki Zachodu
i Wschodu.

Wielką popularność zdobyła ostatnia jego książka WWW: Czy się przebudzimy? przetłumaczona na wiele języków świata. Poruszany w niej problem to historia ludzkich dziejów sięgająca  najdalszych czasów od  stworzenia człowieka do współczesności przedstawiona w świetle dotychczasowych odkryć archeologicznych.  Książka w swej treści szokująca i zdawać by się mogło, że przedstawia teorie spiskowe dziejów, gdyby nie bardzo dokładna dokumentacja faktów. Autor korzystał z 480 poważnie udokumentowanych źródeł historycznych i wielu dosyć mocno strzeżonych informacji. Permanentna walka o ludzką świadomość, poczynając od czasów Upadłych Stróży starożytnego   Sumeru, przybyłych na Ziemię, podporządkowujących sobie ludzkość, do współcześnie ukrytych sił zniewalających całe narody, zmieniła się tylko w stopniu wyrafinowanych metod zniewolenia.

Cel ewolucji jest jednak inny.  Mówią  starożytne teksty mądrości o  Matrycy Stworzenia, że Wszechtworząca Siła próbuje doprowadzić całe stworzenie do początkowej harmonii zakłóconej przez Upadłych Stróżów  do wymiaru duchowego. Czas zmiany tych niezwykłych przemian zależy od podniesienia naszej świadomości. Warto posłuchać na ten temat wywiadu z prof. Marcelem Messingiem w poniższych filmach:



Komentarze (0)

Napisz komentarz

Tytuł Twojego komentarza
Twoje Imię lub Pseudonim
Twój email
Twój Komentarz
Wpisz tekst po prawej
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY