Bochenia
Bochenia » Partnerstwo dla przyjaźni » 2009 » Październik » Wiek Dusz

Wiek Dusz


Stara dusza, odznaczająca się wysokim poziomem rozwoju, może czuć się zagubiona, gdy pojawia się w czasach, które lekceważą wartości duchowe. Świat kapitalistyczny i kult wartości duszy młodej (materializm) nie daje szans starym duszom w pełni skupić się na wyznawanych przez nich wartościach niematerialnych.

Poszanowanie siebie jest najpoważniejszym wyzwaniem dla Dusz Starych, ponieważ wzdłuż ich drogi przewija się wciąż łatwość przyjęcia postawy lekceważącej siebie.
Najważniejszym wyzwaniem dla Duszy Starej jest opanowanie i doprowadzenie do właściwego samo poszanowania. Żadna Stara Dusza nie jest kompletna dopóki nie osiągnie całkowitego przebaczenia sobie swych błędów i miłości do siebie. Miłość i poszanowanie siebie może być omijane, gdy żyje się w społeczeństwie Dusz Młodych, które nie uznają ani nie potrafią zrozumieć wrodzonych wartości większości Starych Dusz.


Inne ważne zadania w planie szkolenia Starych Dusz to zadowolenie z przebywania w ciele fizycznym, manifestowanie mistrzostwa w uznaniu i poszanowaniu tego, co się posiada i używaniu w tym celu, aby życie na planecie było miłe, ciekawe a czasami nawet ekscytujące.

Do świata polityki powinno się wybierać tylko stare dusze... wojny byłyby po prostu niemożliwe!

Dopóki pociąga cię życie na ziemi nigdy nie będzie ono twoją ostatnią inkarnacją. Esencja nigdy nie dopuści do tego byś zerwał się z haczyka dopóki nie uwolnisz się od przywiązania do rzeczy, które cię przyciągają i wiążą z tą planetą.
------------------------------------------------------------------------------------------
Aby skompensować wybór poprzednich inkarnacji Stara Dusza najczęściej otrzymuje w ostatnich inkarnacjach płeć, którą najmniej lubi.
------------------------------------------------------------------------------------------

Będąc jednak tyle razy w ciałach męskich i żeńskich, Stare Dusze zaczynają mieszać różne energie i w końcu nie mają preferencji do męskiej czy żeńskiej płci. Nierzadkie są odczucia obu płci to jest niekobiece kobiety czy mężczyźni niemęscy. Płeć, która nabiera już cech kosmicznych, staje się możliwa i zaczyna się jej poszukiwać. Na przykład wymienione wcześniej niekobiece kobiety, choć o zachowaniu i powierzchowności swej płci, wolą zawody męskie, przedkładają urządzenia typu kamera lub aparat fotograficzny nad stroje, dzieci wychowują bez przesadnej tkliwości i nie są domatorkami. Z kolei niemęscy mężczyźni, chociaż fizycznie nie różnią się od innych, uwielbiają dzieci – nawet te męczące i niegrzeczne – wykazując wiele cierpliwości. Lubią gotować różne przysmaki, szyć, lubią nawet robótki na drutach (ale tylko we własnym domu). Są wśród nich i tacy, którzy bardzo przejmują się własnym ciałem (masaże, dobry krem do rąk i twarzy, gimnastyka, aby nie przytyć, dobra woda kolońska i eleganckie dodatki do ubioru). Nie ma to nic wspólnego z płcią fizyczną, wiąże się jedynie z przejawem Duszy żeńskiej w męskim ciele lub odwrotnie.

Obserwowanie Duszy bardzo Starej jako dziecka jest bardzo pouczające. Mimo, że zachowuje się ono jak dziecko i wykazuje zainteresowania związane z tym wiekiem wyczuwa się w nim już inne wartości. Ze względu na to, że Dusza ta już tyle razy przychodziła na naszą planetę, dziecko nosi w sobie spokój i mądrość, co może być odczuwane przez otoczenie, przynajmniej w tych momentach, gdy jest ono spokojne.
W stosunku do Dusz Młodych i Dojrzałych o wiele mniej Dusz Starych staje się sławnymi ludźmi. Jeżeli już, to po to by uczyć. Dbają o poziom nauki zgodny ze swym doświadczeniem i nie obniżają go nigdy, nie bacząc na krytykę i wykpiwanie przez Dusze Młode.....

Narody złożone ze Starych Dusz wolą neutralność w konfliktach międzynarodowych i jeżeli nie można inaczej, wybierają niewolę zamiast gwałtu i przelewu krwi. Wiedząc, jaką wartość ma wolność, w pierwszym rzędzie ta wewnętrzna, wolą uczyć swych najeźdźców większej harmonii i człowieczeństwa...

Wiele indywidualnych Starych Dusz jest rozproszonych po świecie. Stare Dusze inkarnują w strefach, gdzie przeważają Dusze Noworodków, na przykład w Amazonii, w celu chronienia ich, towarzyszenia, karmienia i ukierunkowania w tym, co jest im potrzebne.
Stare Dusze starają się rozumieć to, co lubią postrzegać Dusze Młode. Wiedza na temat percepcji różnych poziomów Dusz jest niezmiernie pożyteczna i przydatna do zrozumienia, co inni czują, jak myślą i jakie mają zadania do wypełnienia w swym życiu...
Każdy wiek Duszy obfituje w doświadczenia w takim stopniu, w jakim to konieczne na danym poziomie percepcji. Oczekiwanie więc, że wasze dziecko o Duszy Starej będzie się wspinać po szczeblach kariery, aby osiągnąć wyżyny w przedsiębiorstwach lub w jakimkolwiek wykonywanym zawodzie, jest pojęciem całkowicie błędnym. Pomyłką jest również liczenie na to, że dynamiczny adwokat o Duszy Młodej zajmie się łagodzeniem atmosfery między zwaśnionymi stronami albo, że Dusza Dojrzała, uwikłana w poważny dramat emocjonalny, będzie zdolna do osiągnięcia całkowitego spokoju tylko, dlatego bo wykażemy jej jasno całą sytuację.

Stare Dusze rodząc się na planecie i będąc fizycznym noworodkiem, doświadczają świadomości noworodka i rozwijają się duchowo wraz z ciałem. Gdy są fizycznym dzieckiem przejawiają cechy Duszy Dziecięcej. Weźmy przykładowo sytuację, w której dwuletnie dziecko krzyczy lub płacze, gdy jedno z rodziców obraziło jego poczucie dobra i zła, czyli poczucie sprawiedliwości. Dzieci z innych poziomów Dusz płaczą i awanturują się tylko wtedy, gdy nie otrzymują tego czego chcą, kiedy zabrania się im jakieś zabawy albo, gdy się je zbyt apodyktycznie poucza. Dzieci o Duszach na poziomie Dziecka są wymagające, apodyktyczne i nie liczą się z wymaganiami rodziców. Dusze Stare, kiedy są w szkole, mogą przejść przez okres współzawodnictwa, w którymkolwiek z przedmiotów, ale nie muszą, zaś w wieku dojrzałym mogą przejawiać emocjonalne wzloty i upadki, ale te u nich nie trwają długo i prędko zostają zapomniane.

To co może załamać Duszę Dojrzałą i pozostawić po sobie kompleksy i urazy, dla Duszy Starej będącej w młodym wieku fizycznym, jest tylko „zajściem”, „wydarzeniem”, czy choćby „sprawą do załatwienia”.
Indywidualne Dusze nie prezentują w pełni swych cech przynależnych danemu wiekowi. Przejawiają je dopiero po upływie jednej trzeciej czasu ziemskiego. Przechodzą przez swego rodzaju stagnację a nawet lenistwo. Gdy esencja chce szybciej skompletować przerobienie pewnej karmy, wybiera na okres wcześniejszy wieku fizycznego sprawy związane z ambicją lub emocją. Podczas gdy większość Dusz Starych (również Dojrzałych) będzie przerabiać intensywnie fazę Dojrzałą w swoim fizycznym wieku – od nastolatka do dwudziestego roku życia – Stara Dusza nie działa z poziomu świadomości Duszy Starej przed upływem trzydziestego roku życia na planie fizycznym, chociaż nie dotyczy to wszystkich aspektów. Gdy na przykład czuje zagrożenie, wtedy napotyka na pewne trudności w natychmiastowym skoncentrowaniu się na świadomości Duszy Starej.
Stare Dusze mają zdolność posługiwania się dyscypliną Duszy Dziecka, ambicją Duszy Młodej i emocją Duszy Dojrzałej wtedy tylko, gdy dla ich planów karmicznych jest to niezbędne i konieczne, nie chowają głowy w piasek, aby uniknąć lekcji i przywilejów, które należą do innego wieku.

WARTOSCI I POCZUCIE WAZNOSCI
:

Stare dusze postrzegają sprawy je dotyczące jako wartościowe, ale nie rozpatrują ich w kategorii ważności. Im bardziej stara dusza, docenia wartość a nie ważność wydarzeń, tym bardziej czuje się wolna i szczęśliwa. Nie przywiązuje się porostu do niczego a tym samym nie cierpi. Stara dusza by zrozumieć ważność pewnych nakazów i przepisów musi zejść do poziomu dziecka. Korzysta z tego, gdyż na jej poziomie nie odnajduje zrozumienia ważności takich błachach spraw.

DUSZE STARE A MŁODE:

Dusze stare zawsze napotykają na swojej drodze dusze młode, które testują dusze stare, upokarzają, ranią.
Wszechświat nie łączy nigdy starych i młodych dusz w relacje przyjacielskie, stawia je sobie nawzajem raczej na zasadzie przeciwieństw.

Czasem zdarza się, ze stara dusza spotykając młodą myśli, ze ta młoda jest dojrzała, bo tak tez się ona zachowuje (sztuka maskowania) , ale po jakimś czasie odkrywa, ze owa osoba jest dusza młoda, kierująca się wyłącznie swoim ego, pretensjami do świata, chcąca ciągnąc tyle przyjemności ile wlezie, etc. Przykładem tej sytuacji niech będzie spotkanie dwóch motyli, gdzie jeden motyl odkrywa, ze napotkany drugi motyl nie jest w istocie motylem, a larwa motyla przebrana za motyla, która jeszcze nie dorosła do postaci motylej, bo przed nią długa droga : kokon etc.

Młode dusze nie osiągnęły jeszcze poziomu dusz starych i tym samym nie są w stanie zrozumieć motywów dusz starych w ich działaniu, stad błędnie interpretują ich kroki. Dusze młode często kierują się wręcz własnymi skłonnościami (do zdrady, oszustw, manipulacji) i przypisują je duszom starym oskarżając je o to, bo tylko takie wykroczenia są im znane - bo są ich własnymi skłonnościami. Dusze stare są bardzo tolerancyjne wobec wszystkiego, co inne (innowierstwo, homoseksualizm), ale nie tolerują tym samym nieumiejętności tolerancji u innych, szczególnie u dusz młodych, widzą również wiele wad dusz młodych: chęć nachapania się i przejścia po trupach tak typowe dla dusz młodych, stad tez niechętnie wchodzą z nimi w komitywę..
Szczytem nieporozumień z Młodymi Duszami, które przypisują sobie wiele wartości i zasług, jest to, że Stare Dusze zdają sobie jasno sprawę z tego, jak małą rolę spełniamy wszyscy w tym wielkim i nieskończonym Wszechświecie.
Młode Dusze są naturalną częścią całości a Dusze Stare wiedzą, że wszystko jest połączone. A więc Dusza Stara, jeżeli poczuje się dojrzalsza od Młodej, szuka od razu delikatnego sposobu oświetlenia jej drogi, choć owa droga nie jest bezbolesna i często trudna. Trudności i ból mogą przynieść niezrozumienie i odrzucenie nauk, jakie stara się przekazać Duszom Młodym. Wznosi się więc na wyżyny intelektu nie narzucając swej nauki innym.

 

Skrót artykułu z „Nowa Świadomość”
 Autor Małgorzata Sobczyk

< Wstecz12Dalej >


Komentarze (24)

Wiek Dusz - Czy ktoś wie ?

Napisane przez monyk, 27 December 2009
..a ja jaką jestem duszą ? dlaczego tak "błądzę" po tym świecie ...i odnaleść się nie mogę ?

Odp: Wiek Dusz - Czy ktoś wie ?

Napisane przez wiek dusz - Czy ktoś wie?, 28 December 2009
Każdy z nas jest Duszą, która przybiera ciało fizyczne, astralne, eteryczne itd.. na miarę swojej wypracowanej uprzednio karmy. Ciała te wybiera Dusza jeśli jest już na bardzo wysokim poziomie rozwoju duchowego i intelektualnego lub jego Doradcy, Opiekunowie kierując się stanem i jakością zgromadzonej bazy i potencjalnymi możliwościami rozwoju jednostki w wybranym czasie i warunkach

Zagadnienie to bardzo ciekawie opisuje [b]dr Michael Duff Newton[/b] w oparciu o swoje długoletnie badania naukowe jako psychoterapeuta, psycholog, posługujący się głęboką hipnozą i regresem  zróżnicowanych pod każdym względem klientów wprowadzając ich do [b]Świata Dusz[/b].

W oparciu o długie badania 7 tysięcy swoich klientów, zebrał i usystematyzował ogromny i złożony materiał, jako wynik swoich badań, publikując go w kilku książkach. Najciekawsze z nich i dostępne już w Polsce to: "[b]Życie między wcieleniami", "Wędrówka Dusz", "Przeznaczenie Dusz"[/b]

Nie są to jakieś tam bajki, gdyż podane informacje są oparte na rzetelnej metodologii badań naukowych, spełniającej wszelkie kryteria naukowe.

Po lekturze tych rewelacji sami możemy dać sobie odpowiedź po co żyjemy, kim jesteśmy, dlaczego jesteśmy na takiej a nie innej ścieżce życia.
[b]
Życzę zainteresowanym przyjemnej lektury[/b]! - Boryska






dusza

Napisane przez pam, 13 August 2010
nie ma czegos takiego jak dusze mlode i stare.Kazdy znas jak zrobi remont w swojej duszy czyli tak zwane PRZEBUDZENIE i powroci do stanu pierwszeej sekundy zycia na tym swiecie to zrobi najlepsze wzyciu swoim co moze Poprostu wiekszosc znas spi w zyciu ,ich dusze sa ciezkie pelno zanieczyszczen z zewnetrzenego swiata ,ktore ciezko zwalic ,odlonczyc sie ,ale jak juz sie odetniemy od srodkow zewnetrznych i zaczniemy sie kompac w swojej duszy i jej piekna zawartoscia to spostrzezemy ilemiejsca mamy na oddychanie lekkie,wielkie i dlugie i to nam daje poczucie takie ze czujemy sie lzejsi ,mlodsi bez ciezaru niepotrzebnego ale to temat rzeka jest niebede sie tu rozpisywac na ten temat

jestem starą duszą

Napisane przez maakheru, 7 November 2010
Witam jestem świadomą siebie starą duszą i szukam kontaktu z kimś kto także jest świadomy siebie i jest starą duszą.

dusza

Napisane przez yokashira, 13 January 2011
witam Ja od najmłodszych lat lubiłam rozmyślać na temat sensu życia.Kilka lat temu przed zaśnięciem miałam przebłysk z poprzedniego życia...wieżę w reinkarnacje i wiem że przychodzimy na ten świat żeby się rozwijać duchowo. Od wielu lat tęsknię za moim prawdziwym domem i nie boję się śmierci [email protected]

dusza

Napisane przez gosia, 31 July 2011
Witam zmieniłam e-maila z [email protected] na [email protected]

Wiek Dusz Czy ktos wie

Napisane przez MichelleJ, 13 March 2012
Moze z filmu, ale z jakiego. Na pewno nie The Red Big One, tak jak twierdza inni.
Mam ten film.
Jedyne znane mi Firefly na tym teatrze dzialen m.Srodziemne to kanadyjskie na przelomie 1945/46 w Afryce na przeszkoleniu.
A ten Firefly na zdjeciu jest tak czy tak jakis skladany.

Wiek Dusz Czy ktos wie

Napisane przez MichelleJ, 19 March 2012
Witam.
Potrzebuje wiedziec czy jest jakas modyfikacja lub mogl by mi zmodyfikowac pluginu admin tak zeby dalo sie dac rezerwacje slotow na hosta nie na IP. Chodzi mi o to ze do tej pory caly LAN byl widoczny przez 1 IP zewnetrzne i nie bylo problemu z rezerwacja slotow na serverze. Ale teraz wszyscy dostali zmienne IP publiczne i robienie rezerwacji na IP nie wchodzi w rachube za duzo tego. Wszystkie IP zewnetrzne maja hosta XXX.XXX.akron.wroc.pl i gdyby dalo sie zrobic tak zeby admin byl na cala domene .akron.wroc.pl  to bylo by swietnie.

W pliku users.ini mialo by to wygladac mniej wiecej tak:
Code:

inne spojrzenie na dusze i ich powstanie

Napisane przez zeppo1234, 2 July 2012
wiecej i pełniej na temat duszy ludzkiej przeczytacie na stronie http://zdrowieducha.pl/index.html

Jestem starą duszą

Napisane przez Lucuś, 11 July 2012
Też już się śmierci nie boję. Miałem sen ostatku kosmicznym jak dwaj mężczyźni z tego statku salutują kapralowi na lądzie (statek zawisł nad brzegiem jeziora w Powidzu - nigdy nie znałem tego miejsca i okazało się że jest tam jednostka wojskowa)bardzo byłem zaskoczony tym i myślę jak to oni tacy wyszkoleni i kapralowi oddają honor? A teraz gdy czytam o braciach z kosmosu dowiaduję się że mówią cyt. "Salutujemy Wam"...?..Pozdrawiam dusze te stare i te młode :)

....konflikty ciał z powodu wieku dusz................

Napisane przez Ola, 1 August 2012
Do mojego domu przyszedł człowiek i tą stronę czytam (nowa zupełnie nieznana mi wiedza) i myślę że jest w tym jakiś BOŻY CEL więcej napiszę jak podzieje się coś niezwykłego Jestem w związku ze starym facetem o duszy młodej a ja .....chucherko (na 100 %)o duszy starej może dlatego tyle konfliktów i brak zrozumienia ..........a TYMCZASEM DZIEKI BOGU ZA TĄ WIZYTĘ

Stara Dusza

Napisane przez Maria Dina, 7 March 2013
Poszukuję... Czasem myślę sobie, że z przyjacielem byłoby doprawdy czadersko. Artykuł przeczytałam bowiem szukam kogoś kto mógłby być dla mnie bliską istotą.t Ta starość nie jest łatwa, ale jest bardzo twórcza...chyba o to chodzi...

już w necie to czytałem

Napisane przez Kylos, 30 June 2013
Już w necie ten sam tekst czytałem czyżby kopia a może orginał . Co właściwie kieruje taką osobą żeby kopiować innych???

Opowieści, ktf3re każdy zna…To pewna ulotność. Uczucie. Dziwny drceszz przebiegający przez ciało, wspomnienie… Tak wszyscy znamy te opowieści. O duchach i przeczuciach. Historie szeptane w dziecinnych pokojach, sprawiające, ze częściej zagl

Napisane przez Adrian, 15 August 2013
Opowieści, ktf3re każdy zna…To pewna ulotność. Uczucie. Dziwny drceszz przebiegający przez ciało, wspomnienie… Tak wszyscy znamy te opowieści. O duchach i przeczuciach. Historie szeptane w dziecinnych pokojach, sprawiające, ze częściej zaglądaliśmy pod łf3żko i wpatrywaliśmy się w mocno zamknięte drzwi szafy. Owe niewyjaśnione, ktf3re jako dorosłym po prostu zdawały się nazbyt niesamowite, by się przyznać do tego, ze to właśnie nam się przytrafiły. Oto one… Spisane i podane. Przerażające delikatnie, ale dobitnie, bo tak prawdziwe. Autorka „Ostatnią kartą jest śmierć” i „Sądu ostatecznego” w swojej pierwszej książce zabrała nas do wielu miejsc, do ktf3rych pasuje słowo NIESAMOWITE. Ale stworzyła tam taki klimat, iż każdy czuje się pożądanym świadkiem. Słuchaczem, za ktf3rego autorka nie tylko poświadczy, ale też poda herbatę… by przerazić mocniej. U Anny Klejzerowicz mamy zagwarantowaną herbatę i miejsce w pierwszym rzędzie. I choć nie jest to powieść, to jednak fascynując niedopowiedzeniami, brakiem wyjaśnień, będąc jedynie spisaniem tego, co się wydarzyło komuś, czujemy się w domu. Ten zbif3r etiud, opowieści, historyjek zza ściany, jest cudowną książka właśnie na teraz, na owe jesienne wieczory, gdy mrok zdaje się wysysać z nas każdą kroplę ciepła i wtłacza podświadomie strach. To opowieści dla tych, ktf3rzy chcą postraszyć przy ogniskach, ale też uczta dla badaczy kultury. Bo wszelkie te niesamowite historie, tajemniczych zniknięć, stuknięć, kotf3w tłumaczących dwunożnym, co zrobić czy znakom prowadzącym ku uniknięciu problemf3w, to cząstka człowieczeństwa. Bo ludzie to istoty skomplikowane. Niewyjaśnione do końca i niech tak pozostanie. Pozostawmy sobie miejsce na bycie… niesamowitymi.

To jest piękne!

Napisane przez Iwona, 1 October 2013
Cudowny artykuł, przepiękny... Teraz rozumiem. Stara, piękna dusza - to wiedziałam. Niesamowicie napisane.

nasze dusze są nieśmiertelne

Napisane przez andrzej, 29 May 2014
Czytałem z wielkim zaciekawieniem Pani artykuł o Wieku Dusz .Pani opisana dusza jest nieśmiertelna , bo to ona daje nam życie cielesne w dniu poczęcia . Z chwilą śmierci energia ta uwalnia się z naszego ciała . Dusza to coś pięknego i niepojętego .

Jaką duszą jestem nie wie nikt

Napisane przez Viśnia, 4 September 2015
...może prócz Niepojętego. Ale jestem rozwijającą się tu i teraz duszą, wyzwalającą powoli, acz niestrudzenie z okowów okoliczności urodzenia, destrukcyjnych predyspozycji, kiepskiego startu, nieświadomości, izolacji i oceniania innych oraz siebie. I tak. Często mam dość świata, ale staram się być pożyteczną skoro już tu jestem, tak długo, jak jestem. Choć egoizm i egocentryzm często mi to utrudniają, taka skaza ludzkości, którą muszę przezwyciężać, codziennie, z większym lub więszym skutkiem. Pozdrawiam wszystkich.

A gdzie źródło powstania rzekomego artkułu?

Napisane przez Dorota, 9 November 2015
Artykuł prawie w całości został przepisany z książki J. Pope "Świat w oczach Michaela - Przewodnik starej duszy po świecie". Nie znalazłam całego artykułu, ale to co jest tu zacytowane na 2 stronach bez podania źródła można podciągnąć pod plagiat, nieładnie...

Skrót artykułu

Napisane przez Józef, 9 November 2015
Pani Doroto, szkoda, że Pani nie przeczytała do końca artykułu "Wiek Dusz", gdyż na drugiej stronie na samym dole jest podane źródło skąd pochodzi artykuł oraz nazwisko Autora. Nie jest to cały artykuł lecz skrót artykułu podanej Autorki.

to nie był sen

Napisane przez matka, 22 March 2016
czy jest to możliwe ,aby mojej córce ukazała się po przebudzeniu na jawie twarz jej partnera wykrzywiona ogromnym bólem i cierpieniem? (podczas on spał w innym pokoju?) ta chwila gdy na nią ta twarz patrzyła trwała kilka sekund potem zniknęła. Ona wstała i sprawdziła - jej partner spał . był po nocnej zmianie w pracy... co to oznacza? ...proszę jeśli ktoś może to jakoś wytłumaczyć o odpowiedż na adres e-mail waga550@ wp.pl

Widziałam własną Duszę. Jest to Dusza Starsza

Napisane przez Bożena, 23 March 2016
Będąc małym dzieckiem ( ok.roku) moja Dusza wyszła i obserwowała pewne zdarzenie, po czym weszła w ciało moje i oczami dziecka dalej widziałam to zdarzenie. Widziałam Duszę moją jej "oczami" Później parę razy widziałam sceny z życia, ale obrazy rejestrowała Dusza. Moich rodziców nie odbierałam jako kogoś bliskiego, ale jako dwoje obcych ludzi. Mam Duszę Starszą i raczej smutną. Postrzeganie poprzez Nią różniło się od postrzegania i oceny jako dziecka. Nie obserwowałam emocjonalnie, znałam dobrze kształty i byłam takim cichym obserwatorem scen, które potwierdziła matka. Nie mogła uwierzyć, że tamte zdarzenia zarejestrowałam, bo następne były bardzo nieprzyjemne i traumatyczne dla mnie, i nie chciała w dorosłym moim wieku o tym wspominać, bo była winna. Jako dziecko, zawsze odczuwałam Duszą, że moja matka postępuje lekkomyślnie. Niestety jako dziecko, nie mogłam wiele zadziałać. Nadawałabym się na strażnika moralności, ale niestety życie u boku matki (rodzice rozeszli się) wepchnęło mnie w przykre doświadczenia. Ten okres przydusił mi kontakt z moją Duszą i zamieniłam się w jakieś zwierzątko. Jakbym cofnęła się w rozwoju. Całe szczęście że dzisiaj jest inaczej. Moje zainteresowania Tarotem , parapsychologią i numerologia oraz innymi zjawiskami, jak wcielenia, UFO, postrzeganie Dusz zmarłych, ciągła potrzeba nauki, znajomość jakby wcieleniowa wielu rzeczy, zamiłowanie do majsterkowania, pisanie wierszy, dobry kontakt z kotami, komponowanie muzyki bez znajomości nut- to tylko część moich możliwości. Coś przeżyłam w sferze religijnej, bo wybrałam rodziców poszukujących i nie związanych z żadnym kościołem, a ja jestem bardzo antyklerykalna. Przerobiłam to wcielenie i zdaje się, że zabijałam niewinnych ludzi (Pogan) w okresie krucjaty. W początkach dzieciństwa pamiętam zasypywanie popiołem okna, co spowodowało pewnie uduszenie.( Wezywiusz w 79roku?) W tym życiu mam kłopoty z krtanią. Przepracowałam regresing wcieleniowy dot. mojego ciągłego przemarzania. Byłam w innym wcieleniu psem pociągowym i marzłam na śniegu. Byłam psem Huskim i teraz po trosze mam jego naturę. Zamiłowanie do wolności i przestrzeni.

Widziałam własną Duszę. Jest to Dusza Starsza cd

Napisane przez Bożena, 24 March 2016
Nie sposób nie dodać, że jestem numerologiczną 33. Złe przeżycia mogły mnie zepchnąć poza margines, ale tak się nie stało. Pewnego dnia przebudziłam się ze złego snu i zaczęłam marzyć. Realnie a nie bajkowo. Stabilność finansowa poprzez pracę, dobra praca dzięki zdobywaniu wykształcenia, odpowiedzialna praca i szkolenie ludzi, wyrozumiałość w pewnych sytuacjach, zasadniczość w większości, tolerancja kulturowa, rasowa. Młode Dusze mnie nie akceptują, bo same chcą być najmądrzejsze, a tu znalazła się niegłupia starsza pani i ma tyle odwagi i kreatywności, że nie pasuje do ich grona. Teraz mając 62 lata nie powiedziałam dosyć. Jakże chciałabym móc lewitować, zbudować taką maszynę, by móc podróżować niczym ptak, bo właśnie widzę wiele spraw z tej wysokości i nigdy niczego nie zaczynam od stwierdzenia " to nie możliwe". Kiedy w tym wcieleniu się topiłam jako 9 latka, na drugi rok poszłam na ten basen i przepłynęłam go, choć nikt nie uczył mnie pływać.Zawsze się boję, ale im bardziej się boję, tym bardziej dążę. Mam jedną jeszcze zasadę: nie podejmuję się zadania, jeśli kompletnie nie znam się na tym. Uczucie klęski źle na mnie wpływa. Zodiakalny Rak, z mocną Wenus i Lunarną romantycznością...z wiertarka w ręku.;)

Dusze osób transseksualnych

Napisane przez Bars, 18 August 2017
A jakimi duszami są osoby transseksualne ktorę pragną lub już zmieniły płeć (np. z męskiej na żeńską) lub odwerotnie? Proszę o odpowiedź na podany wyżej meil. Ten temat racej sie pomiją przy omawianiu tego rodzaju tematyki a jest to problem ogólnoświatowy.

Wyobrażenie własnej Duszy

Napisane przez Józef, 18 August 2017
Wizja mojej Duszy podczas ceremonii ayahuasci u szamanów: Moja Dusza w pełni swojego majestatu i chwały w niewyobrażalnym pięknie swej boskości inkarnuje w twarde realia materialnego świata. Wibracje sięgają zenitu ekstazy a towarzyszą im niebiańskie formy złożonych dla mnie na tą okoliczność darów. Są tak śliczne i tak wysublimowane w swojej doskonałości, podkreślając godne przyjęcie beneficjenta. Wyraźny przekaz boskiej Duszy w mojej ziemskiej misji nakazuje słuchać Jej głosu i traktować jako Najwyższy swój Autorytet w chwilach fizycznej i duchowej słabości w zwątpieniach i umysłowym zamęcie. Scena manifestacji mojej Duszy pozostaje dla mnie największym przeżyciem i dotknięciem samego Boga. Niestety zachwyt największym Gościem powoli ustępuje miejsca rodzącej się nowej formie mego ciała. Przybywa go coraz więcej z każdą minutą a doznania z tym związane coraz bardziej zaciemniają pamięć o boskim autorytecie mojej Duszy. Oddalam się od Świata Idei mej wszechpotężnej Duszy, tracąc z Nią tak cenny kontakt i niczym biblijny Adam wyrzucony z Raju, szukam twardego gruntu na którym rozpocznę moją życiową wędrówkę. Chciało by się powrócić na łono mego Stwórcy, ale twarde realia karmicznych uzależnień wpisują w moich genach sprzyjające determinanty prostowania pokomplikowanych filogenetycznie ścieżek życia. Nowe zadania dobrane do moich potrzeb z racji własnej chęci rozwoju, jak też z konieczności naprawienia pokręconej przeszłości, wpisuję ochoczo w nowy Plan Życia.
 

Napisz komentarz

Tytuł Twojego komentarza
Twoje Imię lub Pseudonim
Twój email
Twój Komentarz
Wpisz tekst po prawej
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY