Bochenia
Bochenia Forum
Marzec 28, 2024, 23:39:13 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Odpowiedz  |  Drukuj  
Autor Wątek: Nasze "trzecie oko"- Brama postrzegania pozazmysłowego - Prawda?  (Przeczytany 12675 razy)
Nelusia
Gość


Email
« : Czerwiec 07, 2010, 19:43:40 »
Odpowiedz cytującCytuj

Kurcze, czy to naprawdę prawda??? Trudno w to uwierzyć!!!
Zgłoś do moderatora   Zapisane
Feniks
Gość


Email
« Odpowiedz #1 : Grudzień 01, 2010, 00:51:42 »
Odpowiedz cytującCytuj

''Swiatłem ciała jest oko.Jeśli tedy oko twoje jest zdrowe,całe ciało twoje jasne bedzie.A jeśliby oko twoje było chore,całe ciało będzie ciemne.Jeśli tedy światło,które jest w tobie,jest ciemnością,sama ciemność jakaż będzie!" ,te słowa ewangelisty Mateusza nie odnoszą się do oczu fizycznych,są zaproszeniem do naśladowania Chrystusa,zachowania jego przykazań w czynieniu dobra w drodze do wznoszenia Swiadomości na coraz to wyższy poziom,aż do całkowitego zjednoczenia z Nim.Są zachętą do otwarcia serca na przyjęcie łaski Bożej,całkowite powierzenie się , aby Duch Boży mógł działać w nas i poprzez nas,modlitwą kochającego bezwarunkowo serca,trwając w ciszy i pokorze pozwalamy MU na to słowami''Panie,będę rozumować,będę posługiwać się wolną wolą,będę działać; ale ty Panie kieruj moim rozumowaniem,moją wolą, moim działaniem- tak aby było słuszne we wszystkim''.To są moje osobiste rozważania w drodze do zjednoczenia /mistyka,jest moim priorytetem w tej ziemskiej wędrówce/,ale zapewniam iż jest to droga bardzo trudna,pełna poświęceń i wyrzeczeń,odrzucenia/często przez najbliższych,co przysparza dodatkowego bólu/,rozczarowań ,poczucia inności choćby nawet ze względu na świadomość posiadania wewnętrznej mądrości nabytej w innych wcieleniach,a obecnie przejawiającą się z całą mocą,na posiadanie promienia Bożej miłości,która jest zupełnie inna niż ludzka bo jest wszechogarniająca,nie stawia warunków i ograniczeń.Staram się widzieć w każdym tylko dobre cechy,co w moim środowisku nazywane jest naiwnością,łatwowiernością no i bardzo szybko inni starają się wykorzystać dla własnych niskich pobudek moja otwartość,życzliwość-był czas ,że cierpiałam ,nawet bardzo,ale mówiąc słowami hindusów,którzy witają się''błogosławię Boga w tobie'',przestawiłam jak gdyby zwrotnicę na inne tory.Wiem że społeczeństwo nie dorosło w swej świadomości do takiego sposobu istnienia.Myślę,że skutkiem jak gdyby ubocznym odczuwanie w sobie  nastrojów drugich osób,pomieszczeń,słyszenie myśli co za chwilę się stanie ,lub co dana osoba powie,pamięć fotograficzna/od dziecka/ często mi przeszkadzała,są sny ,które pamiętam jako kadry z filmu od lat,widzenie świateł,iskier złotych i srebrnych.W ślad za tym bardzo dokuczliwe ,aż do krwi swędzenie czoła i to było przykre,pojawiało się nawet w nocy,gdy na poduszce spoczywała smuga światła-znikało.Z czasem na czole pod skórą pojawiły się trzy zgrubienia,gdy je połączyć linią,ukaże się trójkąt równoboczny-to jest bardzo widoczne ale powoli uczę się akceptacji tego znaku.Równocześnie zauważyłam znaczny wzrost pewności siebie,pragnienie zmian zerwania toksycznego związku,głód wiedzy ,przeogromną wewnętrzną siłę do pokonania przeciwności w słusznych sprawach i nawet w zwykłych codziennych sprawach wręcz dotykalne kochające prowadzenie Bożej miłości. Wiem,że nie mogę zatrzymać się na tych doznaniach,ja je tylko obserwuję , moja wędrówka prowadzi wyżej-Feniks.
Zgłoś do moderatora   Zapisane
Andiamo
Gość


Email
« Odpowiedz #2 : Grudzień 31, 2013, 09:25:29 »
Odpowiedz cytującCytuj

Feniks, to co tu piszesz jest nie do przyjecia.... XD tz. Jest to prawda, prawda jest ta wzmianka oc zystosci serca, bez niej poznawanie spraw o duzej mocy jest niebezpieczne zwlaszcza bez wsparcia w rozwijaniu doznan ze strony bliskich, to nie miesci sie w glowach ludzki ze mozna czytac mysli, ze mozna sie nie mylic, ze osàdy podejmowane, moga byc tak trafne ze brakuje slow do ich logicznego podwarzenia co jakby staje sie celem innych w tym momecie, ze mozna miec pomysly tak kreatywne, ze ciezko je zrozumiec, jak to mozliwe ze moglo by sie udac.... XD Ale pomietaj jesli to przeczytasz nie zaczynaj brac do siebie niepewnosci i wiary w ludzi i niestety znaczy to ze co chwile trzeba mierzyc sie z wybaczaniem kolegom i dziwnymi scenami zazdrosci lub niecheci.  Albo znalezc nowych z powerem i moce jaka sie posiada ktorzy zrozumieja, co nie jest latwe. Najlepsze w tym jest to ze nazwa boga jest tutaj mirazem, po prostu ktos poterzny stworzyl planety uklad sloneczny i nas, i on obserwuje nas wielkim okiem we wszechswiecie, do ktorego mozna zajrzec Duży uśmiech, tych ktorzy zworca jego uwage i podpowiada , daje pomysly, myslac o tym jak jestesmy poterzni, jesli ktos na nasze podobienstwo stworzyl to wszystko. Nie umiescil niestety instrukcji obslugi do obslugi czesci ciala, poza no wiesz biciem serca, nawet tego nie wiemy czemu serce wie ze ma bic, kontrolujemy je jedynie przez wzmorzony wisilek fizyczny, przyspiesza lub zwalnia, nie wspominajac o oczach, gdzie zrenica pracuje jak obiektyw zoom w kamerze, tylko zapewne jest duzo bardzie poterzny jak to aktywowac hmmm z drogiej strony bardziej skupiamy sie na rozwijaniu sprzetu do komunikacji niz mozliwosci nadawczych i odbiorczycz mozgu. Na etapie pietro wyrzej nauczysz sie rozmawiac ze swoja dusza.., dobre coo xD to tak jak sedzia ktory ocenia zamiary i sytuacie, i ona jest nieomylna, niestety nie ocenia innych ani nie mowi jak na nich wplywac, to juz zalezy od nas, ale czy na prawde jest potrzebne...  Zaciekawil mnie Twoj komentarz, dlatego daje cos od siebie, nie jestes sama. Odezwij sie na maila jak chcesz wymienic poglady. Pozdro
Zgłoś do moderatora   Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Odpowiedz  |  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!