Ostatnie wiadomości

Tyle faktów przemawia za inteligentną cywilizacją w kosmosie i pobycie jej na naszej planecie, że nie da się już tego dłużej skrywać. Tysiące wydobytych artefaktów, skrzętnie ukrywanych, jak np. odkryte tunele łączące kontynenty, tajemnicze plomby na dnie mórz i oceanów czy ostatnio odkryte rewelacje w Rumunii, to wszystko przemawia za tym, że my sami tego nie zrobiliśmy patrząc na naszą krótką filiogenezę.
Zapisane dokumenty Mezopotamii na tabliczkach klinowych dokładnie o tym informują a nawet potwierdza to Biblia. Nefilimii – olbrzymi, których szkielety są wydobywane w wielu miejscach na świecie są żywym przykładem tego, że jesteśmy dziećmi bogów, którzy pozostawili nas dając nam wolną rękę rozwoju w tworzeniu własnej cywilizacji.  Wielu instytucjom na tym zależy, by milczeć na ten temat i ośmieszać wszystkie fakty. Ci zaś, którzy oglądają tylko „właściwe” kanały telewizji i czytają czasami  książki kuchenne , a niestety jest takich większość zawsze mają rację. Decydenci zbyt dużo by utracili, którym nie na rękę jest PRAWDA a przynajmniej zmiana myślenia maluczkich.

Witam- znakomity naukowo ujęty artykuł. Dodałabym tylko rolę odczytu wyników pH  moczu adekwatnie do zegara biologicznego organów. Zmieniające się co dwie godziny maksymalne działanie poszczególnych organów + uwzględnienie 'krzywej dobowej' zegara, daje pełną diagnozę stanu zdrowia.Robię to od 18 lat i wyniki z pH moczu (choćby 10-dniowy wykres) pokrywają się z analizą np: na Analizatorze Kwantowym czy maszynie "Mora"...lub wielu szczegółowych badań laboratoryjnych ( o ile ma się na tyle wytrwałości!)To równie ważny temat jak i połączenie odkwaszania z Hiperbarią lub choćby Normobarią dr Jana Pokrywki. Zaznaczam,że jestem pod wrażeniem wnikliwości i solidności artykułu. Włączam jedynie pewien 'dodatek' jako praktyk by skuteczność doprowadzenia do równowagi kwasowo-zasadowej była jak największa. Kłaniam się z szacunkiem i życzę wielu otwartych odbiorców na tę arcy-ważną wiedzę. Jadwiga Skoryna z Poznania

Niewątpliwie ciekawa postać ten prof. Sergiej Bstieczka. Z technicznego punktu widzenia wykład zbyt szybki i głośny co było wielkim problemem dla tłumacza a tym samym również stanowiło przeszkodę w lepszym zrozumieniu. Spróbuję tych rewelacji na sobie i zobaczę jak to się ma do prawdy.

Ciekawy przypadek, dający wiele do myślenia, rozwagi i inspiracji do życia. Warto żyć, doświadczać i czynić dobro. Jak widać w dzisiejszych czasach sfanatyzowana religijność nie jest warunkiem do spotkania ze Światłem. Bóg żąda od nas rozwoju świadomości, dobrych uczynków względem naszych bliźnich i prawdziwej nieudawanej miłości.

Jestem przekonany, że ewolucja ludzkiego gatunku idzie w kierunku inedii czyli odżywiania światłem (praną). Najpierw człowiek spożywał pokarmy w większości mięsne, bo takie były jego potrzeby fizyczne z czasem mięso było jego obciążeniem przynosząc różne choroby. Ludzie bardziej uduchowieni, na wyższym poziomie świadomości zupełnie już wyeliminowali ze swojego menu pokarmy mięsne i żyją w pełni zdrowia i szczęścia. Po tym etapie ewolucji przyszedł już wyższy stopień świadomości – wegetarianizm czyli przejście na pokarmy tylko roślinne. W dalszej drodze ewolucji pojawił się fruktarianizm czyli życie na owocach. Następnym skokiem będzie inedia. Oczywiście  nie wszyscy ludzie z marszu idą tą drogą. Zawsze w ogonie będą maruderzy, którzy w totalnej krytyce takich przemian będą za zabijaniem zwierząt, by z lubością rozkoszować się jedząc ich zwłoki

Brakuje mi podstawowych informacji i co za tym idzie odpowiedzi na zadane pytania, vide np."pytanie techniczne" napisane przez Jerzego dn.02 marca 2015 r.

Apel do Autora artykułu o przedstawienie kolejno tych 10 najprostszych technik poszerzania Świadomości podanych przez Romana Ostoję.

Ad vocem Pana Julka:
Ja miałem ogromne problemy sercowe. Ciągłe bóle, skoki ciśnień 170/140. Nie byłem pewny czy przeżyje dzień czy noc. Lęk przed wylewem lub zawałem. Lekarstwa nie wiele pomagały.
Posłuchałem Pana Jerzego Zięby. Zacząłem jeść 2 jajka na śniadanie, ale gotowane na miękko. Po 3 miesiącach zapomniałem o problemach serca. Do dzisiejszego dnia nie miałem żadnego problemu i zapomniałem, że kiedykolwiek miałem coś ze skokami ciśnień czy bólach serca.Codziennie rano 2 jajka stały się normą mojego śniadania.
Polecam gorąco. Żadne lekarstwo nie będzie Was interesować a hipokryzja "dobrej zmiany" będzie lekcją przy nowych wyborach.

Ograniczanie tego leku,jeśli jest naprawdę taki dobry, dla każdego to jest zwyczajne ludobójstwo.

Ciekawe ale raczej nie będę korzystać