Bochenia » Blogi » Leokadia Komaiszko » Przy kominku
Przy kominku
Przy kominku mrok zapadł szary jak mgła, Przy kominku piosenkę starą ktoś gra, Powracają wspomnienia z dawnych tych dni Gdy po raz pierwszy kocham cię mówiłaś mi.
Grudniowy wieczór
w ceglanym kominku źółtoczerwień ogniska
malinową herbatę z lyżką miodu popijam
kot na poduszeczce w drzemce wieczorowej
maż przy telewizorze żyje w nowinach
wpadają do skrzynki kolorowe emajle
za oknem cwałuje gwiezdność antracytowa
dromadery na Wenus, statki w St. Thekli
świat się bez nas nie dzieje; jest zawsze
Mistrz i Małgorzata z nim kręci się jakaś.
Leokadia Komaiszko
11/12/2016, Belgia
OKKE -Listy z daleka - Belgia
Komentarze (0)
Napisz komentarz
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY