Bochenia
Bochenia » Blogi » Józef Łącki » 2011 » Złożoność świata

Złożoność świata

Ignorancja nie jest niewinnością. Jest grzechem - R. Browning

Jestem tego pewien, że nigdy dotąd odkrycia nauki nie podlegały tak gwałtownej akceleracji jak w ostatnich latach. Aby nadążyć, choćby w małym ułamku ze zrozumieniem tak fundamentalnych nowych odkryć dla współczesnego widzenia świata i popularyzacji ich fenomenów, to ciężka, permanentna praca odkrywcy.

Tak sobie myślę, że to nawet jest nasz obowiązek, podnoszenie nie tylko własnej Świadomości, ale również dbałość o jej poziom wśród naszych bliskich, wszak dowiadujemy się, że świat jest holonomiczny tzn. całość Uniwersum zawarta jest w każdej jej nawet najmniejszej części. Tą częścią Uniwersum jest każdy z nas, ba każda jego najmniejsza cząstka ciała, komórka,  aktualna świadomość, nasze myśli, emocje itp.
 
Patrząc na siebie, widzimy pojedyncze osoby. Jeśli jednak pojmiemy naturę tego, kim jesteśmy, to zrozumiemy, że jesteśmy tak naprawdę społecznością około 50 trylionów żywych komórek. A każda komórka jest żywą osobą, czującym bytem, który ma swoje własne życie i działa, ale oddziałuje wzajemnie z innymi komórkami w naturze swojej społeczności.

Ta maleńka komórka jest autentycznie samodzielnym holonem. Jej DNA zawiera cały genom ludzki z 23 parami chromosomów z 35 tyś genów decydujących o naszych cechach, choć nie tylko. Ich upakowanie jest przykładem cudu fraktali. W tej mikroskopijnej cząstce każdego jądra komórkowego ścieśnione niemal do punktu, zwinięte są w spiralę podwójne helisy chromosomów wraz z całą zawartością genów.

Teoretycznie rozciągając spiralę helis, tylko jednej komórki, uzyskalibyśmy nić długości 182,88 cm. Łącząc nici DNA wszystkich naszych komórek opasalibyśmy Ziemię 5 milionów razy. Komentarz zbędny!

Tym cudownym mechanizmem naszego genotypu zarządza nasz najwspanialej zorganizowany komputer - Mózg. Poprzez myśli, uczucia wpływa na nasze DNA, które zależnie od stanów emocji może być wyluzowane, aktywne lub skompresowane jakby w bólu i kompleksie swojej egzystencji.

Te stany z kolei decydują o naszym zdrowiu a nawet wpływają na DNA naszych domowników i aż strach powiedzieć, ale nawet całej społeczności.

 Staje się to istotne w momencie, gdy zrozumiemy, że zdrowie jest wtedy, gdy w tej społeczności panuje harmonia, a choroba rozwija się wtedy, gdy pojawia się dysharmonia, która dąży do zakłócenia relacji w społeczności.

Nie trzeba być mędrcem, by zrozumieć,  jak wielki wpływ mamy na nasze własne zdrowie, życie czy nawet na zdrowie całego otoczenia. By kogoś zabić, zniszczyć, czy nawet sparaliżować jego emocje, nie musimy używać różnych wyszukanych broni  lecz swoim złym nastawieniem, gniewem i nienawiścią czy pogardą wpływać na czyjeś zdrowie, samopoczucie, nawet nie będąc w pełni tego świadomi o ile nie są nam znane prawa natury.

Niemniej jednak brak tej znajomości  nie zwalnia nas od odpowiedzialności za konsekwencje naszej niewiedzy. Najważniejsza bowiem w naszym życiu jest Świadomość, Świadomość, Świadomość!



Komentarze (0)

Napisz komentarz

Tytuł Twojego komentarza
Twoje Imię lub Pseudonim
Twój email
Twój Komentarz
Wpisz tekst po prawej
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY