Uczucia, Energia, Świadomość

"Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem." C.G.Jung

Serce to chyba najczęściej powielane słowo. Sentymentalnie brzmi w piosence, niczym synonim naszego spełnienia, zaś z niepokojem w medycynie w obawie o jego kondycję. Intuicją kierowani doceniamy jego walory i oczekujemy na  kreatywność i coraz większe moce.
Słusznie myślimy, gdyż faktycznie jego rola wychodzi daleko  ponad nasze dotychczas wyobrażenia. Nauka stwierdziła, że serce nasze generuje najsilniejsze pole magnetyczne, blisko 5000 razy mocniejsze niż mózg. Zasięg tego pola zależny od siły i jakości emocji, może sięgać nawet  kilometrów odległości od żywego generatora jakim jest sam człowiek. Stan ludzkich emocji swoim zmiennym polem magnetycznym implikuje nasze samopoczucie, wpływa na około 1400  biochemicznych zmian w ciele, które obejmują hormony i brak równowagi, chaos rytmu ciała, mentalną sprawność czy wydajność pracy.
Również i Ziemia nasza ma swoje pole magnetyczne zmieniające się z częstotliwością od 0,01 do 300 herców. Ta wspaniała „symfonia” częstotliwości pokrywa się w niektórym zakresie pasma z ludzkimi falami serca, sterowanymi przez mózg. Pokrywające się fale ulegają wzmocnieniu i jak słusznie naukowcy przewidują mogą mieć wpływ na całokształt zjawisk na naszej planecie.

Tak więc związek między ludzkim sercem a polem magnetycznym Ziemi sugeruje, że silna zbiorowa emocja ma wyraźny wpływ na geomagnetyczne pole Ziemi a to w skali makro na kondycje całego ludzkiego „padołu”.
Tyle, że ten padół jest w pewnym sensie personifikacją nas samych, naszych złych lub dobrych emocji, miłości lub nienawiści, człowieczeństwa lub demonicznego zła.

Nasze emocje np. współczucia czy gniew, powodują wzrost siły pola magnetycznego Ziemi, co dokładnie zostało odnotowane kilkadziesiąt razy przez czujniki pomiarowe na geostacjonarnych satelitach GOES. Podczas pierwszego nalotu na WTC po 15 minutach satelity odnotowały gwałtowny wzrost magnetyzmu Ziemi aż o 50 jednostek (nanotesli),
Podobnie było w dniu śmierci księżnej Diany czy innych wielkich osobistości tego świata, lub tragicznych wydarzeniach w skali globalnej.

Złe emocje na wielką skalę powodują zmianę pola magnetycznego Ziemi w kierunku destrukcji.
Czy nie było tak podczas wielkiej kłótni narodowej Polaków w podziale na tych "lepszych, pokrzywdzonych" z pełną nienawiści retoryką i przeciwnikami, którzy również nie unikali bezpośrednich, bądź tłumionych emocji?
Być może, że Ziemia odezwała się wówczas swoimi anomaliami klimatycznymi, zalewając kilkakrotnie niewinnych ludzi, niszcząc cały ich dobytek życia bądź całych pokoleń.. Kiedyś ktoś za to również musi odpowiedzieć, bo skłócić ludzi łatwo, ale skutki mogą drogo kosztować, zarówno tych, którzy prowokują jak i tych pełnych jadu nienawiści.

Jak widać wszyscy odpowiadamy, choć nie wszyscy zdają sobie w pełni z tego sprawę,  za ten Dom, który nie tylko nazywa się Polska, ale Nasza Ziemia