Bochenia
Bochenia » Świat od Wewnątrz » 2009 » Kwiecień » Transpersonalna wizja Świata i Człowieka

Transpersonalna wizja Świata i Człowieka

Transpersonalna wizja  Świata i Człowieka Ken Wilber - współczesny amerykański filozof, socjolog, psycholog, teoretyk systemów i pisarz. W swojej pracy zajmuje się kulturą, duchowością i mistycyzmem.

Jest twórcą integralnej teorii świadomości, propagatorem integralnej praktyki oraz założycielem Instytutu Integralnego uważany jest również za twórcę psychologii transpersonalnej. Autor wielu książek, które zostały przełożone na dwadzieścia języków. Jego prace stanowią imponującą syntezę nauki, religii, filozofii, sztuki, kultury, filozofii - anlizowanych z perspektywy ich ewolucji. Jeden z najpopularniejszych i najbardziej wpływowych współczesnych amerykańskich myślicieli. Uważany jest za twórcę prawdziwie zintegrowanego systemu filozoficznego.



Nowa nauka

 
Wielu badaczy (jak też zwolenników) New Age, Nowej Duchowości, Nowej Gnozy, psychologii transpersonalnej, wskazuje na wpływ odkryć naukowych, które dokonały się w łonie fizyki w dwudziestym wieku. Ograniczyły one przede wszystkim uniwersalność fizyki newtonowskiej, która pojmowała świat w kategoriach czterech niesprowadzalnych do siebie i obiektywnie istniejących wymiarów (trójwymiarowej przestrzeni i czasu). Przestrzeń według tego modelu była pusta i zapełniona ciałami, czas był jednostajny, liniowy, biegnący od przeszłości ku przyszłości. Wszechświat według tej optyki to wielki mechanizm. Mechanistyczna wizja z czasem rozprzestrzeniła się na podejście do człowieka, tym samym dając podstawę do stworzenia psychologii klasycznej.

Model świata wyłaniający się z fizyki współczesnej jest inny: przestrzeń, czas i podział na czas i przestrzeń są względne. Czas przestał być absolutny, jednostajny i liniowy. Według tych odkryć, błędem jest mówić o pustej przestrzeni – struktura czasoprzestrzeni zależy od rozmieszczenia materii. Również wizja stabilnej materii straciła na znaczeniu: po pierwsze według teorii względności materia może powstawać z energii i energia z materii; po drugie -odkryto, że atomy składają się z olbrzymiej przestrzeni, w której mikroskopijne – w stosunku do odległości – elektrony poruszają się wokół jądra.

Fizyka kwantowa mówi, że atomy, ani też cząstki subatomowe nie stanowią trwałych obiektów. Wykazują one podwójną naturę, w zależności od sytuacji doświadczalnej: przejawiają się jako cząstki lub fale. Falowa natura cząstek nie oznacza układu trójwymiarowego, a raczej możliwość przejawienia się w danym miejscu i czasie – chodzi tu o fale prawdopodobieństwa. Zasada komplementraności głosi, że oba sposoby przejawiania się wzajemnie się wykluczają, jednakże są jednakowo niezbędne do opisu rzeczywistości.

Teorie pola poddają w wątpliwość podział na cząstki materialne i próżnię, otóż nie da się wydzielić cząstek od otaczającej przestrzeni. Cząstki są tylko zagęszczeniami ciągłego pola przestrzeni. Fizyczna próżnia znajduje się w stanie pustki i nicości, jednakże wykazuje właściwości kreacji cząstek.

Według podejścia bootstrap wszechświat jest nieskończoną siecią wzajemnie powiązanych ze sobą zdarzeń. Żadna własność nie jest pierwotna i podstawowa – jest jedynie odwzorowaniem pozostałych. Podejście holograficzne z kolei mówi, że świat jest rodzajem hologramu: każda z jego części zawiera całość.

Fizycy stając wobec wyników badań musieli znaleźć nowy język wyjaśniający różnego rodzaju zagadki. W ten sposób powstało wiele interpretacji wyników badań, których nie da się wytłumaczyć zgodnie z logiką klasycznej filozofii i nauki. I tak mówi się, że rzeczywistość powstaje wraz z faktem jej postrzegania: nie ma granicy pomiędzy obserwatorem a rzeczywistością, rzeczywistość nie istnieje jako fakt zewnętrzny, a jako fakt psychiczny. Inna hipoteza mówi o tym, że rzeczywistość w każdej chwili dzieli się na nieskończenie wiele wszechświatów. Dlatego „wszystko jest możliwe”. Sprzeczności pomiędzy tymi wszechświatami nie zaistnieją, gdyż te uniwersa nie komunikują się nawzajem. Istnieje także interpretacja mówiąca, że rzeczywistość dzieli się na porządek jawny i ukryty. Porządek jawny jest jedynie wyrazem porządku ukrytego. Dlatego też badając to co się przejawia, świat zjawiskowy, nie dojdziemy do poznania istoty rzeczywistości, gdyż ona jest niepoznawalna poprzez zmysły, a nawet doświadczenia naukowe.

Nie tylko fizyka wykroczyła poza mechanistyczny model świata. Według biologa i biochemika – Ruperta Sheldraka – nauka klasyczna bada ilościowy wymiar świata, natomiast nie zwraca uwagi w ogóle na wymiar jakościowy. Formę, rozwój i zachowanie organizmów kształtują pola morfogenetyczne. W ramach tych pól wszystkie organizmy jednego gatunku są wzajemnie powiązane ponad czasem i przestrzenią. Każdy z osobników więc ma podwójne zdolności: nadawania i odbierania informacji. Istnieniem pola morfogenetycznego można wyjaśnić zjawisko rezonansu morficznego: jeśli jakaś krytyczna liczba osobników danego gatunku nauczy się danego zachowania lub uzyska określone właściwości organizmu, to automatycznie są one nabywane przez pozostałych osobników gatunku.

Model mechanistyczny nie został w pełni odrzucony, jednakże jego moc wyjaśniająca jest wyraźnie ograniczona. Według nowego modelu świat i człowiek nie są maszyną. Jak wykazuje Frifjof Capra w słynnej książce Tao fizyki, naukowcy - by zmierzyć się z wynikami swych badań poddającymi w wątpliwość klasyczne interpretacje - szukali odpowiedzi w pismach mistyków Wschodu i Zachodu. Tam odnaleźli wizje świata, które były adekwatne do odkryć nowej nauki. Ich cechą jest podejście holistyczne (całościowe), wraz z dostrzeżeniem połączeń i współzależności pomiędzy różnymi fragmentami wszechświata; wizja dynamiczna i energetyczna; logika wielowartościowa, mówiąca, że dane zjawisko może mieć wiele sprzecznych lecz dopełniających się tożsamości.
 
 
Początki Ruchu Ludzkiego Potencjału
 
Psychologia humanistyczna, najbardziej zbliżona spośród oficjalnych trendów do nurtu transpersonalnego, zajmuje się pozytywnym aspektem rozwoju człowieka, w odróżnieniu od pozostałych frakcji orientacji dominującej, których przedstawicieli interesuje głównie patologia. Psychologowie humanistyczni stawiają sobie pytanie: jakie warunki winny być spełnione, by konkretny człowiek był zdrowy psychicznie, czuł się zrealizowany i szczęśliwy. Jednakże osobowa wizja człowieka charakterystyczna także dla tego trendu nie pozwala nadal odpowiedzieć na pytanie o maksymalny rozwój człowieka, kreatywność, poczucie jedności z naturą, kontakt z siłami nadprzyrodzonymi, stany przekraczające kategorie osobowe.

Grupy psychologów zainspirowanych pismami mistyków Wschodu i Zachodu, myślą Karola Gustawa Junga czy odkryciami nauk matematyczno-przyrodniczych poszukiwali nowej wizji człowieka. W ramach ruchu humanistycznego w psychologii wielu badaczy odczuwało potrzebę wyjścia poza formułę głównego prądu, skupiającego się i traktującego ego – centrum personalnej świadomości – jako kres rozwoju człowieka. „Czwarta siła w psychologii” (obok psychoanalizy, behawioryzmu oraz orientacji humanistycznej) – nurt transpersonalny, zwany też Ruchem Ludzkiego Potencjału, miał stworzyć nowe perspektywy ujmowania człowieka i badania psychiki, które opiszę w drugim odcinku. Na razie przytoczę wypowiedź, Anthony’ego Suticha, który w nastepujący sposób określił przedmiot zainteresowań tworzącego się na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych nurtu transpersonalnego:
 
...bycie, stawanie się, samorealizacja, wyrażanie i spełnianie metapotrzeb (indywidualnych i „powszechnych”), wartości ostateczne, przekraczanie „ja”, świadomość jednocząca,  doświadczenia szczytowe, ekstaza, doświadczenia mistyczne, groza, zdumienie, ostateczne znaczenie, przekształcenie jaźni, duch, [...]jedność, świadomość kosmiczna [...] realizacja i wyrażanie transpersonalnego i transcendentalnego potencjału...

na podstawie „ Przebudzenia”



Komentarze (1)

Transpersonalna wizja Świata i Człowieka - Wizja świata

Napisane przez Henryk, 7 January 2010
Wspaniały artykuł! Szczerze gratuluję autorowi tak szerokiego wachlarza wiedzy, jaką był łaskaw przytoczyć tutaj. Czytając każdą książkę, artykuł czy myśl Kena Wilbera, człowiek nabiera wielkiego optymizmu do otaczającego świata. Dowiaduje się od niego, że wcale nie jest wszystko sprzeczne ze sobą, ale raczej uzupełnia się wzajemnie. Przynajmniej ja takie odnoszę wrażenie. Wilber przez swoje idee integrujące stwarza rzeczywiście inny świat. Świat widziany oczami mistyka a więc z ponadosobowej płaszczyzny postrzegania. Pragnę tu dodać, że Ken Wilber oprócz tytułów naukowych jest również mistykiem. Ma to niewątpliwy wpływ na jego integrującą wizje świata na płaszczyźnie nauki, filozofii i religii z mistycyzmem wschodu. Oj… ale co ja tak zachłystnąłem się Wilberem, gdzie autor przytacza wiele innych postaci mających wpływ na kształtowanie się nowych idei rewolucjonizujących nasz świat, nasze życie i postęp świadomości. Warto by było przy tej okazji wspomnieć też o Instytucie Mind and Life i o konferencjach naukowców z mistykami wschodu i Dalajlamą. Pisze o tym również Daniel Goleman w Emocjach destrukcyjnych. Wszystkie myśli zebrane w powyższym artykule napawają optymizmem. Mam nadzieję – wszystkich czytelników „Bochenii”. Pozdrawiam Henryk
 

Napisz komentarz

Tytuł Twojego komentarza
Twoje Imię lub Pseudonim
Twój email
Twój Komentarz
Wpisz tekst po prawej
Jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu po wysłaniu, to znaczy, że został skierowany do moderacji i najprawdopodobniej pojawi się w najbliższym czasie. Przepraszamy za utrudnienie. Pamiętaj, że wszelką ewentualną odpowiedzialność za zamieszczone komentarze biorą ich autorzy. REGULAMIN KOMENTARZY